Artur Szpilka wspiera Kownackiego: Mam nadzieje, że się podniesiesz!
Środowisko sportowe wspiera Adama Kownackiego! Po Mariuszu Pudzianowskim czy Łukaszu Jurkowskim słowa otuchy przekazał były rywal „Baby Face’a”, Artur Szpilka.
Starcie z Finem w 2020 roku miało być przepustką do walk ze ścisłą czołówką wagi ciężkej. Nieoczekiwanie jednak, Helenius okazał się przeszkodą nie do przejścia, zwyciężając ten pojedynek przez techniczny nokaut w 4. rundzie. Pięściarz z Łomży długo przygotowywał do rewanżu, który nastąpił półtora roku po pierwej walce. Niestety tym razem to również Helenius wyszedł z ringu z tarczą.
Przebieg pojedynku
Kownacki od początku starcia śmiało wchodził w półdystans, starając się atakować rywala ciosami na korpus. Presja Polaka spotykała się z twardymi odpowiedziami Fina, który korzystając z przewagi zasięgu rozbijał obronę „Baby Face’a” potężnymi prostymi. To w wyniku tych uderzeń, Kownacki doznał pęknięcia oczodołu – kontuzji, która sprawiła, że od końca pierwszej rundy nie widział na lewe oko. Miało to niebagatelny wpływ na dalszy przebieg starcia. Pojedynek został przerwany w szóstej odsłonie. Mimo że początkowo wydawało się, że powodem zakończenia jest dyskwalifikacja za ciosy poniżej pasa, to ostatecznie sędzia ogłosił techniczny nokaut na zawodniku z Łomży.
Szpilka do Kownackiego: „To jest najważniejsze”
Mimo porażki, pięściarz z Łomży może liczyć na wsparcie kolegów po fachu. Takie przekazał ostatnio czołowy polski ciężki, Artur Szpilka, który sam przeżywa ostatnio ciężkie chwile, jeśli chodzi o karierę bokserską. Szpila skierował do „Baby Face’a” następujące słowa:
Mam nadzieję Adaś, że się podniesiesz, ale pamiętaj jedną rzecz, że boks to nie całe życie. Ja sam teraz zrozumiałem, oczywiście można zostać przy boksie, można to robić, ale masz wspaniałą rodzinę, żonę, dwójkę dzieci i stary, to jest najważniejsze.
Zobacz także:
Z każdym tygodniem coraz bliżej wydaje się debiut Jarosława „Pashy” Jarząbkowskiego w mieszanych sztukach walki. Dzisiaj za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że miał zawalczyć na najbliższej gali FAME MMA 12!
W Singapurze odbyła się gala ONE Championship: First Strike. Tym razem azjatycki gigant zorganizował wydarzenie oparte na walkach kickbokserskich. Poznaliśmy też pierwszego mistrza kategorii piórkowej.