MMA PLNajnowszeArtur SzpilkaArtur Szpilka typuje walkę Ferrari vs Łaszczyk na FAME 17: Mi się wydaje, że wygra bez większego problemu

Artur Szpilka typuje walkę Ferrari vs Łaszczyk na FAME 17: Mi się wydaje, że wygra bez większego problemu

Popularny pięściarz i zawodnik mieszanych sztuk walki Artur Szpilka typuje walkę Ferrari vs Łaszczyk, która będzie walką wieczoru gali FAME 17. „Szpila” ma swojego wyraźnego faworyta.

Artur Szpilka typuje walkę Ferrari vs Łaszczyk

Gala FAME 17 odbędzie się już w najbliższy piątek 3 lutego w Krakowie, a dokładniej w miejscowej Tauron Arenie.

Szpilka swój typ przedstawił w rozmowie z Super Expressem.

Artur Szpilka typuje walkę Ferrari vs Łaszczyk na FAME 17

Zawodnik KSW, który swoją następną walkę ma stoczyć przeciwko Mariuszowi Pudzianowskiemu przebywa obecnie na wakacjach w Meksyku. Tam, pod palmami wytypował dla Super Expressu walkę wieczoru nadchodzącej gali FAME 17.

„Szpila” jest przekonany, że faworyt w tej walce jest jeden:

„Dla mnie to jest bardzo prosta ideologia. Łaszczyk wygra z Ferrarim. Mi się wydaje, że bez większego problemu. To jest dla niego debiut w MMA i to jest jedyna szansa, że startuje w MMA, ale Łaszczyk to też nie jest gościu z pierwszej łapanki. Na pewno ta waga będzie robić dużą różnicę, ale kibicuję bardzo mocno Łaszczykowi.”

A Wy zgadzacie się ze zdaniem Artura Szpilki? Też jesteście za Kamilem Łaszczykiem i to jemu kibicujecie w nadchodzącej walce?

Zobacz także:

Kontrakt Piotra Pająka z FAME MMA wygasł! Do jakiej organizacji trafi youtuber?

Piotr Pająk w mediach społecznościowych poinformował, że właśnie wygasł mu kontrakt z największą freakową organizacją. Tym samym youtuber jest wolnym agentem i czeka na ciekawe propozycje. Do jakiej organizacji trafi popularny podróżnik?

Pudzianowski zawalczy na gołe pięści? Mariusz Grabowski komentuje!

Szef Gromdy opublikował na swoim Instagramie zdjęcie, na którym pozuje wraz z Krystianem Pudzianowskim. Wszystko wskazuje na to, że niedługo ujrzymy brata “Pudziana” właśnie w tej organizacji.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis