Arkadiusz Tańcula opowiedział o bójce Szpilki: Oni byli starsi, on miał z 15-16 lat a oni po 20!

Na kanale WOTORE pojawiła się rozmowa z Arkadiuszem Tańculą i Mariuszem Wachem. Zawodnik FAME MMA zapewnia, że jest otwarty na starcie z Arturem Szpilką. W pewnym momencie ”Aory” postanowił opowiedzieć o jednej bójce w wykonaniu popularnego pięściarza w naszym kraju.

Tańcula zapewnia, że mimo różnicy wagi jest otwarty na starcie z ”Szpilą”.

Teraz znowu się gdzieś tam spotykamy, całkiem możliwe. Jak on trenuje MMA, to gdzieś się spotkamy i zmierzymy, czemu nie? Tylko on jest trochę cięższy, ale nie byłoby dla mnie problemu, 93-95 możemy zrobić. My się kiedyś nawet biliśmy na korytarzu szkolnym. Raz go zdusiłem, raz mi oko podbił. Ja się śmieje, my się lubimy, ale mamy jakieś tam porachunki z dzieciństwa, które możemy wyrównać (..) On jeszcze nie trenował boksu i był mega popularny w szkole. Były takie akcje, że całe gimnazjum było puste. Nauczyciele szukali uczniów, bo uczniowie byli na rogu i oglądali walki Szpilki. On się bił ze starszymi chłopakami i całe gimnazjum szło na jego walki. On robił jakieś obrotówki, kopał wysoko, kogoś nawet w głowę kopnął. Także on miał te umiejętności, tyle lat trenował boks, to może to gdzieś tam zanikło, ale gdzieś tam zawsze miał tę smykałkę.

Tańcula opowiedział o bójce Szpilki!

Arkadiusz Tańcula postanowił opowiedzieć o jednej bójce w wykonaniu Artura Szpilki.

Ja pamiętam takie historie. Jak pod gimnazjum, bo to było po treningu boksu, przyszło do niego trzech chłopów z Cracovii. Ja to bym był wysrany, a on normalnie robi trening bez problemu, jeszcze otworzył okno ”Chłopaki, wyjdę do was po treningu”. A oni byli starsi, on miał z 15-16 lat a oni po 20. I on do nich to poczekajcie, przyjdę po treningu. Trener mówi, że nie, bokiem wyjdź, a on ”Nie, spokojnie”. On wyszedł, gówniarz młodszy od nich, jednego jeb*ął, to się przewrócił, drugiego jeb*ął, trzeci uciekł.

Cała rozmowa poniżej: