Andrzej Wawrzyk ostro o Najmanie: To takie najgorsze szambo polskiego sportu, a później są freak fighty!
Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) przygotowuje się do powrotu na ring. Nasz czołowy ciężki w mocnych słowach wypowiedział się o Marcinie Najmanie. Przypomnijmy, że Wawrzyk zmierzył się z ”El Testosteronem” w 2008 roku.
Wawrzyk dziewiętnastego kwietnia dostał szansę walki o pas mistrza Polski wagi ciężkiej z Marcinem Najmanem. Pojedynek odbył się w Katowicach. Już w drugiej rundzie Wawrzyk wygrał przez techniczny nokaut.
Wspomnianą walkę zobaczycie poniżej:
34-latek wraca i zamierza jeszcze zaskoczyć. Polak po szybkiej przegranej z Aleksandrem Powietkinem odnotował sześć zwycięstw z rzędu – w tym wszystkie zakończył przed czasem. Ostatni miał miejsce we wrześniu 2016 roku, gdy w Ergo Arenie w piątej rundzie odprawił Alberta Sosnowskiego. Wcześniej pokonywał chociażby Marcina Rekowskiego, Fransa Botha czy Danny Williamsa.
Wawrzyk ostro o Najmanie!
Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) w rozmowie z portalem FanSportu.pl postanowił w mocnych słowach wypowiedzieć się o swoim byłym rywalu – Marcinie Najmanie.
Kiedyś już to mówiłem. Marcin Najman zbudował wszystko na tym, że wszystkich zawodników, z którymi walczył najpierw wyzywał w Internecie, zaczepiał. Stosował niefajne rzeczy. Myślę, że jest to facet inteligentny i pewnie dlatego tak robił, bo chodziło o kasę, zarobki. Najman to takie najgorsze szambo polskiego sportu, a później są freak fighty. To takie krótko i na temat.
Przypomnijmy, że na linii Wawrzyk-Najman w przeszłości nie brakowało tak zwanej spiny i mocnych słów.
Widzisz Wawrzyk, sam ze swoim sztabem wymyśliłeś sobie, że jesteś następcą Gołoty. W co sam tak naprawdę nie wierzysz, bo doskonale pamiętasz, jak na dechy rzucali cię marni zawodnicy. Kiedy Andrzej Gołota swoimi walkami budził niemal cala Polskę, Ty ta całą Polskę swoim stylem walki usypiasz. Kibiców przywożą Ci autokarami, potem pokazują, który to Wawrzyk i każą kibicować. Zemną wygrałeś i bardzo się tego wstydzę, bo jesteś skończonym zerem. Ja po walce Ci pogratulowałem, a Ty przed moją walka z Pudzianem zacząłeś udzielać się w mediach obgadując mnie jak baba z targowiska tylko po to, by gdzieś o Tobie napisali. Bez walki ze mną nikt by o tobie nie wiedział – mówił wtedy Najman.
Zobacz także:
Przed nami kolejny interesujący weekend, podczas którego odbędzie się kilka naprawdę niezłych gal MMA.
To nie są dobre wiadomości! Jak się okazuje były przeciwnik Marcina Najmana miał bardzo poważne problemy ze zdrowiem. Mowa oczywiście o Mirosławie Dąbrowskim, który w tym roku zadebiutował w mieszanych sztukach walki.