Anderson Silva dwukrotnie znokautowany na ostatnim sparingu przed walką z Jake’m Paulem?
Legendarny zawodnik mieszanych sztuk walki Anderson Silva, który próbuje teraz swoich sił w boksie i czeka go głośna na amerykańskim rynku walka z youtuberem Jake’m Paulem rzekomo został dwukrotnie znokautowany na ostatnim sparingu przed tą nadchodzącą konfrontacją.
Piszemy „rzekomo” bowiem w tej sprawie zapanował dwugłos.
Walka Jake Paul vs Anderson Silva zaplanowana jest na najbliższy weekend – 30 października. Starcie to będzie transmitowane w systemie PPV.
Anderson Silva dwukrotnie znokautowany na ostatnim sparingu przed walką z Jake’m Paulem
Co ciekawe, Anderson Silva w rozmowie z portalem MMA Weekly przyznał, że na swojej ostatniej sesji sparingowej, która miała miejsce w miniony piątek został dwukrotnie znokautowany:
„Trenuję ciężko, by wygrać. Sparuję z dobrymi pięściarzami. Z pięściarzami na najwyższym światowym poziomie. Pięciu ludzi przychodzi mi pomagać. Na ostatnim sparingu zostałem znokautowany dwukrotnie. Kiedy kończyłem trening, to zapytałem trenera: Dlaczego ci goście mnie dwukrotnie znokautowali? On odpowiedział, że przygotowuję się do wojny, więc muszę przejść przez wojnę.”
Inną optykę na tę sytuację ma trener Andersona Silvy – Luiz Carlos Dorea. W rozmowie z MMAfighting.com, trener „Spidera” zdementował tę opowieść Brazylijczyka:
„To, co mogę powiedzieć to tyle, że tak się nie wydarzyło. Śledzimy wszystkie etapy treningu i przygotowań i Anderson miał perfekcyjne sesje sparingowe. Na 100 procent jest przygotowany do tej walki.”
Nie wiadomo czy słowa Andersona Silvy to zasłona dymna przed konfrontacją z Jakiem Paulem czy to raczej trener mija się z prawdą w kwestii wspomnianych sparingów.
Zobacz także:
Dymy pojawiły się również za kulisami pierwszej konferencji PRIME SHOW MMA 4. Najbliższa gala odbędzie się dwudziestego szóstego listopada w Szczecinie. Spina powstała pomiędzy ”Sportowym Świrem”, a ”Ochroniarzem Oszusta z Tindera”. Rafał Gawron stoczy swój pierwszy pojedynek.
Kacper Miklasz ponownie w ostrych słowach wypowiedział się o Pawle Tyburskim. ”Polish Machine” zapewnia, że jedna z freakowych organizacji jest otwarta na zorganizowanie takiego starcia. Gdzie jest problem? Ełczanin zapewnia, że Tyburski odmawia i nie chce takiego pojedynku.