Drugie oblicze #25 – Michał Fijałka
„Drugie oblicze” to cykl mający na celu ukazać zawodników MMA w nieco innej odsłonie. Nie znajdziecie tu typowych pytań, które można usłyszeć w wywiadach przed walkami. Macie za to szansę poznać odpowiedzi swoich ulubionych fighterów na tematy bardziej prywatne. Publikacje będą cykliczne, dodawane w każdy poniedziałek.
Dwudziestympiątym zawodnikiem jest reprezentant Berserker’s Team Szczecin – Michał „Sztanga” Fijałka.
1. Kim chciałeś zostać będąc małym dzieckiem?
MF: Komandosem, bo wychowałem sie na filmach Rambo, Komando, a nie na Teletubisiach.
2. Jakie miałeś przezwisko w czasach szkolnych?
MF: Nie mogę powiedzieć. Zdradzę tylko, że było to jedno ze zwierzątek z Króla Lwa… ale nie był to Król Lew. <śmiech>
3. Jak się nazywał Twój pierwszy sportowy
MF: Micharl Jordan.
4. Jakie jest Twoje hobby poza MMA?
MF: Motoryzacja – auta, motocykle.
5. Twój ulubiony film to:
MF: „Transformers”, „Hulk” , „Interstellar”.
6. Jakiego gatunku muzyki słuchasz?
MF: Słucham i lubię każdy rodzaj muzyki, jak jest dobry utwór oczywiście.
7. Ulubiona potrawa, na którą możesz sobie pozwolić w momentach zwanych „cheat meal”?
MF: Kocham pierogi ruskie! Ale tylko spod ręki mojego Taty. A z fast food najbardziej lubię pizzę.
8. Gdybyś mógł posiąść jeden dar z filmów o superbohaterach, co byś wybrał?
MF: Siła i niezniszczalność Hulka.
9. Wymarzone miejsce, które chciałbyś odwiedzić?
MF: Tajlandia, Alpy.
10. Czy posiadasz jakieś motto, którym kierujesz się w życiu?
MF: Walczyć zawsze do końca. I to w każdym aspekcie życia.
11. Jaki jest Twój największy życiowy sukces?
MF: Moja droga którą wybrałem. Wiele razy było ciężko i były wątpliwości, ale cieszę się że jestem tym kim jestem.
12. Jaką cechę uważasz w sobie za najcenniejszą?
MF: Punktualność.
13. Z jakiej rzeczy/czynności, w żadnym wypadku nie byłbyś w stanie zrezygnować?
MF: Z uprawiania sportu.
14. Czego nienawidzisz robić?
MF: Naciągać poszewki na kołdrę. <śmiech> Chodzić do urzędu.
15. Jeśli mógłbyś cofnąć czas i wymazać jedną sytuację z przeszłości, co by to było?
MF: Niczego bym nie zmienił. Każda porażka czegoś mnie nauczyła i wzmocniła.
Polub profil Michała Fijałki na Facebooku -> kliknij tutaj.
Piszcie w komentarzach kogo chcielibyście widzieć w kolejnych odcinkach!