Drugie oblicze #13 – Artur „Kornik” Sowiński
„Drugie oblicze” to cykl mający na celu ukazać zawodników MMA w nieco innej odsłonie. Nie znajdziecie tu typowych pytań, które można usłyszeć w wywiadach przed walkami. Macie za to szansę poznać odpowiedzi swoich ulubionych fighterów na tematy bardziej prywatne. Publikacje będą cykliczne, dodawane w każdy poniedziałek.
Gościem numer 13 jest mistrz KSW w kategorii piórkowej – Artur „Kornik” Sowiński!
1. Kim chciałeś zostać będąc małym dzieckiem?
AS: Batmanem. W życiu ważne by być sobą… chyba że możesz być Batmanem. Wtedy zawsze lepiej być Batmanem.
2. Jakie miałeś przezwisko w czasach szkolnych?
AS: „Kornik” – i tak zostało do dziś.
3. Jak się nazywał Twój pierwszy sportowy idol?
AS: Mirko „CroCop” Filipovic i to dzięki niemu zainteresowałem się MMA.
4. Jakie jest Twoje hobby poza MMA?
AS: Gitara basowa, komiksy… pizza!
5. Twój ulubiony film to:
AS: Nie mam. Jest tak dużo dobrych filmów, że nie wiem który wybrać.
6. Jakiego gatunku muzyki słuchasz?
AS: Każdego. Kiedyś byłem skierowany zdecydowanie w stronę rocka i metalu, lecz dziś słucham naprawdę wszystkiego. Od muzyki klasycznej, przez jazz i rap, kończąc na hardstyle.
7. Ulubiona potrawa, na którą możesz sobie pozwolić w momentach zwanych „cheat meal”?
AS: Zdecydowanie PIZZA!
8. Gdybyś mógł posiąść jeden dar z filmów o superbohaterach, co byś wybrał?
AS: Nie chciałbym mieć daru, chciałbym mieć tyle kasy co Tony Stark, czy Bruce Wayne.
9. Wymarzone miejsce, które chciałbyś odwiedzić?
AS: Nie mam, nie jarają mnie podróże.
10. Czy posiadasz jakieś motto, którym kierujesz się w życiu?
AS: „Żyj chwilą! No chyba że chwila jest smutna, wtedy żyj inną chwilą.”
11. Jaki jest Twój największy życiowy sukces?
AS: To, że od czasu do czasu daję moim rodzicom powód do dumy.
12. Jaką cechę uważasz w sobie za najcenniejszą?
AS: Nie mi to oceniać.
13. Z jakiej rzeczy/czynności, w żadnym wypadku nie byłbyś w stanie zrezygnować?
AS: Z oddychania.
14. Czego nienawidzisz robić?
AS: Wstawać wcześnie rano.
15. Jeśli mógłbyś cofnąć czas i wymazać jedną sytuację z przeszłości, co by to było?
AS: Nic, niczego nie żałuję do tego stopnia, żebym chciał coś cofnąć. Wszystko co mnie w życiu spotkało, także moje potknięcia i porażki, ukształtowały mnie takiego jakim jestem… a ja lubię być sobą.
Polub profil Artura Sowińskiego na Facebooku -> kliknij tutaj.
Piszcie w komentarzach kogo chcielibyście widzieć w kolejnych odcinkach!