Norman Parke rywalem Muradova na FAME 23? Wymowny wpis „Stormina”
Już 7 grudnia odbędzie się gala FAME 23, której z jej bohaterów ma być były zawodnik UFC – Makhmud Muradov. Wszystko wskazuje na to, że jego rywalem będzie Norman Parke!
Już kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się o tym, że „Mach” stoczy walkę w organizacji FAME. Były fighter UFC, a aktualny zawodnik OKTAGONU wyznał w jednym z wywiadów, że stoczy walkę na FAME za ogromną sumę pieniędzy.
Ostatnio na gali FAME: THE FREAK doszło do nawet do jego oficjalnego ogłoszenia przez organizację. Zapowiedziano, że Uzbek będzie jednym z bohaterów gali FAME 23 w Atlas Arenie. Oprócz niego ogłoszono na tę galę również Wiktora Wronkę, a co ciekawe obaj mieli wystąpić planowo 23 listopada. Ostatnio FAME poinformowało o tym, że wydarzenie odbędzie się jednak 7 grudnia na wskutek kwestii, na które organizacja nie ma wpływu.
O tym, że Muradov miał wystąpić na FAME mówiło się już parę miesięcy temu. Mianowicie przy okazji gali FAME: ULTIMATE na PGE Narodowym mieliśmy już pierwsze przesłanki sugerujące, że prędzej czy później ujrzymy Muradova w FAME. Mowa oczywiście o Normanie Parku, który w rozmowie z Marcinem Wrzoskiem dla „6pakTV” wyjawił, iż otrzymał propozycję walki właśnie z Uzbekiem na Stadionie Narodowym.
ZOBACZ TAKŻE: Umundurowany Piotr Hallman wyzwał Szachtę do walki. Policjant vs. Ulicznik?
Parke rywalem Muradova na FAME 23?
Wiele osób się zastanawia z kim zmierzy się Makhmud. Zawodnik „Ankosu MMA Poznań” prezentuje bowiem kapitalny poziom i naprawdę ze świecą w ręku szukać dla niego rywala w organizacji freakowej. Pojawiały się głosy, że jego przeciwnikiem będzie Michał Pasternak, Norman Parke bądź „Don Diego” w jakimś pojedynku stójkowym.
Wszystko wskazuje na to, że będzie nim „The Stormin”, który nie dość, że promuje wydarzenie FAME 23 za pomocą swoich social mediów, to opublikował ostatnio taką relację na swoim Instragramie:
Jeśli Twoja firma chciałaby wesprzeć moją walkę, skontaktuj się z nami. To bardzo ważna walka.
Norman ostatnio wygrał z Pawłem Tyburskim w pojedynku z mieszanymi formułami i przyznać trzeba, że był to dla niego twardy orzech do zgryzienia. Według sporej liczby osób to tak naprawdę nie powinien on nawet wygrać tej walki na kartach sędziowskich.
Wcześniej za to mierzył się z cięższym weteranem MMA – Michałem Pasternakiem, którego pokonał poprzez pewną decyzję sędziowską. Muradov z pewnością jest w tym momencie w innym momencie swojej kariery niż „Wampir” czy Norman. Wydaję mi się, że Parke może być w przypadku tej konfrontacji naprawdę sporym underdogiem.