CLOUT chce zniszczyć FAME MMA?! Szokujące słowa Boxdela
Kilka godzin temu miała miejsce publikacja materiału wideo o tytule „PROTOKÓŁ OLBRZYM”. Jest to ponad półgodzinny film, w którym „Boxdel” przedstawia szokującą teorię. Rzekomo CLOUT MMA wraz z Sylwestrem Wardęgą chcą zniszczyć doszczętnie organizację FAME!
CLOUT MMA oraz FAME MMA już od dłuższego czasu nie mają ze sobą najlepszych stosunków. Mimo to, zarządy obu podmiotów wiedzą, że biznes to biznes. W związku z tym czasami są gotowi na pewne ustępstwa względem drugiej strony. Przykłady? Dawid Załęcki zawalczył na gali „FAME: ULTIMATE” w ramach wymiany za „Filipka”, który zawalczy na najbliższym CLOUT. Jeszcze jakiś? Gala „FAME: THE FREAK” odbędzie się nie w sobotę, czyli w dniu gali CLOUT 6, a dzień przed tym eventem. Jest tego oczywiście o wiele więcej, jednakże nie w tym rzecz.
Rzecz jest w tym, że organizacja CLOUT wypowiedziała FAME’owi wojnę! Światło na sprawę rzucił „Boxdel”, czyli współwłaściciel organizacji FAME. Wiele osób uważa, że „Baxton” postradał zmysły, z kolei liczne grono internatów „łączy kropki” i rzeczywiście widzi w tym wszystkim głębsze dno.
CLOUT MMA chce zniszczyć FAME!
Według „Boxdela” mamy do czynienia z o wiele poważniejszą sytuacją, niż się wydaje. Jego zdaniem Sylwester Wardęga miał być udziałowcem organizacji CLOUT, a cała sprawa „Pandora Gate” to wielki spisek!
Michał Baron w swoim materiale po kolei przedstawia poszlaki, które jego zdaniem składają się w spójną całość. Przytoczył w tym celu wiadomość otrzymaną od właściciela CLOUT sprzed ponad roku, a także kilka prywatnych rozmów. Mowa o konwersacjach telefonicznych chociażby pomiędzy nim, a Piotrem Lipskim czy Marcinem Dubielem, a menadżerem Lexy, który zarazem jest inwestorem CLOUT MMA. Co więcej, zaznaczył, że Sylwester Wardęga opublikował materiał na niego dzień przed galą FAME na Stadionie Narodowym w celu zablokowania tego wydarzenia przez zarząd obiektu.
ZOBACZ TAKŻE: Wardęga chciał doprowadzić do zablokowania gali FAME na PGE Narodowym? Boxdel szokuje!
Wielki włodarz FAME rzekomo jest w posiadaniu danych, że Wardęga miał być włodarzem CLOUT oraz, że od długiego czasu współpracuje z Lexy Chaplin, czyli współwłaścicielem organizacji CLOUT. Podobno Wardęga krył ją przy okazji „Pandora Gate”, a także razem z nią oraz CLOUT spiskują w celu zniszczenia organizacji FAME. Co ma być tego celem? Chodzi o zrzucenie FAME z tronu branży freak fight, a następnie zmonopolizowanie tego rynku.
O to część wypowiedzi „Boxdela”:
Wardęga nie mógł być medialnym włodarzem CLOUT, bo dalej miał aktywny kontrakt z FAME. (…) Wardęga, gdybyście nie byli bandą debili, to wasz plan by się powiódł. FAME zostałoby zniszczone. Ja bym skończył huśtając się na linie, a Ty byś mógł wmawiać widzom, że sprawiedliwości stało się zadość. (…) Jeśli film „Echo Pandory” spowodowałby, że zarząd PGE odwołałby nam galę, to mielibyśmy ogromne kłopoty, co byłoby bardzo na rękę CLOUT z Wardęgą na czele. Każdy, kto wspiera CLOUT musi zdać sobie sprawę, że ta organizacja nie tylko ukrywa prawdziwych właścicieli, ale również ukrywała osobę z zarzutami pedofilii i uknuła untrygę, wykorzystując aferę pedofilską, do wybicia konkurencji i pomówienia jej twarzy.
Rzeczywiście coś tutaj się niby ze sobą łączy. Z pewnością najbardziej cuchną wypowiedzi Piotra Lipskiego, które faktycznie brzmią jakby były to wyssane z palca banialuki. Podsumowując, oczywiście spora szansa jest na to, że „Boxdel” ubrał sobie wyciągnięte z kontekstu fragmenty, tak jak mu się to podobało. Jeśli jest to nietrafna teoria spiskowa to trzeba przyznać, że została przedstawiona w naprawdę intrygujący sposób.