FAME MMA 22: Adamek bez problemów wygrał z Don Kasjo! Zabawa „Górala” z bezradnym Życińskim
Za nami walka wieczoru gali FAME MMA 22, która tego wieczoru odbyła się w Warszawie na tamtejszym PGE Narodowym. Największa scena w stolicy, to i największa możliwa walka freakowo-sportowa. Główną atrakcją gali FAME MMA 22 było starcie Tomasz Adamek vs Kasjusz „Don Kasjo” Życiński.
Starcie to odbyło się w formule boksu i było długo wyczekiwane. Już na miesiące przed galą kibice zadawali sobie pytanie czy Don Kasjo wytrzyma z Tomaszem Adamkiem i jeśli wytrzyma, to jak długo?
FAME MMA 22 PPV
Don Kasjo od początku walki próbował skracać dystans, ale Adamek trafiał pod łokciami Życińskiego. „Góral” wyprowadzał mnóstwo ciosów na gardę Don Kasjo. Życiński pozwalał na więcej ciosów, niż niektórzy się spodziewali. Po jednym z nich zaczął tańczyć. Pod koniec rundy Życiński trafił Adamka i wydawało się, że zaczyna do tej walki przystępować odważniej.
W drugiej rundzie Życiński zaczął czuć się swobodniej, ale nie wiadomo czy była to oznaka siły czy słabości po przyjmowaniu licznych ciosów od Górala. Tomasz Adamek natomiast zaczął czuć się jak ryba w wodzie i nawet śmiał się od przeciwnika.
W trzeciej rundzie Adamek nadal obijał korpus Don Kasjo, a ten jedynie się do niego uśmiechał. Życiński nie ryzykował, ale z drugiej strony mając na przeciwko siebie takiego pięściarza jak Tomasz Adamek to nie ma się co dziwić. Szczególnie, że pod koniec rundy Don Kasjo przyjął mocna kombinację, po której znowu się zachwiał i był blisko poważnych kłopotów.
W ostatniej – czwartej – rundzie Tomasz Adamek był już bardzo rozluźniony i jemu na atakach aż tak nie zależało. Mimo to, kontynuował swój game plan, który Don Kasjo pozwolił mu konsekwentnie realizować.
Ostatecznie walka dotrwała do końcowego gongu, a jak wygranego wskazano Tomasza Adamka. Wyraźna wiktoria „Górala”!