MMA PLNajnowszeFAME MMANiecodzienne manipulacje Chajzera w trakcie dogadywania walki z Gimperem!

Niecodzienne manipulacje Chajzera w trakcie dogadywania walki z Gimperem!

Od dwóch dni już wiemy, że co-main eventem gali FAME 22 jest pojedynek Filipa Chajzera z Gimperem. Drugi z nich podzielił się paroma informacjami zza kulis, które rzucają dość dziwne światło na byłego prezentera.

Starcie Gimper vs. Chajzer to prawdziwa bomba. Ciężko wskazać portal, choćby niebranżowy, który nie wspomniał o tym zaskakującym zestawieniu.

Internauci podzielili się na dwa obozy. Jedni są zadowoleni w związku z angażem Chajzera do freaków, a inni… niekoniecznie. Co by jednak nie mówić to Filip był jedną z najbarwniejszych postaci podczas poniedziałkowej konferencji.

Jak wiemy, pierwotnie miało dojść do konfrontacji Chajzer vs. Fabijański. Niestety, Sebastian zrezygnował z udziału na Stadionie Narodowym, w związku z czym do gry wszedł Tomasz Działowy. Niewykluczone, że w perspektywie byli też inni rywale, jednakże finalnie to „Gimper” musiał być najlepszą opcją.

Nieklarowne intencje Chajzera przed walką z Gimperem!

„Gimper” w rozmowie z Marcinem Wrzoskiem dla kanału „6pakTV” zdradził kulisy dopinania jego walki z byłym dziennikarzem:

Dziwny typ w ch*j. Zastanawiałem się nad wzięciem tej walki, ale to dlatego, bo się okazało, że Filip Chajzer z wykonywaniem najprostszych czynności w swoim życiu, np. nie umie chyba korzystać z wagi. W pierwszym telefonie dowiedziałem się, że Filip waży 95 i tam może zejść do 85 kg (Gimper waży 85kg). No to mówię, że „zajebiście, robimy to”. Mijają 3 dni i dostaję telefon, że Filip Chajzer znowu się zważył i teraz waży 110. No to się pytam „co teraz?” i dostaję odpowiedź, że on może zejść do 95… nie no stary proszę Cię – nie ma walki w takim razie. I co? Nie ma walki to stanął na wadze jeszcze raz i się okazało, że nagle waży…100 i jednak do mnie zejdzie. Nie kumam typa.

Też to czujecie? Tak, tu coś śmierdzi…


Walka Gimper vs. Chajzer już 31. sierpnia na Stadionie Narodowym. Panowie stoczą ze sobą potyczkę na zasadach MMA oraz typowym dla freaków dystansem czasowym – 3 rudny po 3 minuty.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis