Miało dojść do pojedynku Chajzer kontra Fabijański na Stadionie Narodowym!
Jednym z bohaterów co-main eventu gali FAME 22 jest Filip Chajzer. W związku ze swoim angażem do freak fightów został zaproszony na rozmowę przez „Szalonego Reportera”. W trakcie pogawędki panowie poruszyli temat Fabijańskiego, który odrzucił walkę z Chajzerem na rzecz kariery muzycznej.
Podczas wczorajszej konferencji przed galą FAME 22 dowiedzieliśmy się o zakontraktowaniu Filipa Chajzera. Było to dla praktycznie wszystkich niemałe zaskoczenie. Były dziennikarz m.in. TVN zmierzy się 31. sierpnia z „Gimperem”.
Tak, powtórzę to. Filip Chajzer jest nowym zawodnikiem w szeregach FAME. Tomasz Matysiak w związku z tym niezwłocznie po otrzymaniu takowej informacji, zaprosił go do siebie na rozmowę. Wątków było naprawdę co nie miara, natomiast parę z nich dotyczyło bezpośrednio świata freaków.
Padł chociażby temat treningów Filipa, który się w nich podobno odnajduje. Mowa także była o jego świadomości apropos tego co się wiąże z angażem do FAME’u. Co chyba jednak było najbardziej interesujące dla fana freak fightów to chyba to, że…
Była propozycja walki Chajzer konta Fabijański!
Tomasz Matysiak zleakował, iż miało początkowo dojść do walki aktora z Chajzerem. Co więcej, „Alterboy” miał za to otrzymać furę pieniędzy:
No jeden przeciwnik Ci się wysypał. Z resztą można to chyba powiedzieć, bo on sam coś na pudelku o tym mówił. Przymierzony do Ciebie był Sebastian Fabijański i coś Ciebie mu się nie zachciało.
W dodatku w trakcie materiału możemy się przyjrzeć pewnemu zrzutowi ekranu. Wynika z niego, że Sebastian mógł za tę walkę zarobić 400 tysięcy. Oczywiście nie są to oficjalne dane, a jedyne wyliczenia oraz domysły pewnych osób.
Tomasza Chajzera w akcji możecie zobaczyć już 31-szego sierpnia na PGE Narodowym w Warszawie. Jego rywal co prawda stoczył już 2 pojedynki w formule MMA, jednakże pamiętajmy o tym, że Filip jest o wiele wyższy oraz cięższy. To może być dobry freak fight.