To nie koniec. Dustin Poirier stoczy jeszcze jedną walkę!
Klamka zapadła. Dustin Poirier stoczy jeszcze jedną walkę!
Wygląda na to, że „Diament” nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Przynajmniej tak można wnioskować po ostatnich wpisach 35-latka.
Na UFC 302 Amerykanin stanął przed ostatnią szansą na zostanie pełnoprawnym mistrzem świata. Okazało się to marzeniem ściętej głowy.
Poirier musiał obejść się smakiem i uznać wyższość Islama Makhacheva, który poddał go w piątej rundzie. Mimo wszystko gremialnie skreślany „Diament” postawił poprzeczkę obecnemu mistrzowi bardzo wysoko.
Zobacz również
Po walce Dustin przebąkiwał o możliwym zakończeniu kariery. Podczas krótkiego wywiadu, którego w klatce udzielił Joemu Roganowi, pożegnał się i podziękował wszystkim za wspólną przygodę, na wypadek gdyby nie miał już sposobności, aby zrobić to w tak dużym gronie osób.
Od tamtych wydarzeń minęło kilka tygodni, a przy nazwisku Amerykanina dalej stał wielki znak zapytania… Aż do dziś.
W poniedziałek Dustin Poirier opublikował serię tweetów, w których między innymi podszczypał Conora McGregora, zaapelował o rewanż z Islamem Makhachevem (jeżeli Tsarukyan nie będzie gotowy) i zapowiedział swój „Last Dance”.
ZOBACZ TAKŻE: Mistrz FEN weźmie udział w Dana White Contender Series. Prezes FEN ogłasza!
Dajcie znać, z kim zobaczylibyście Dustina! Czwarta walka z Conorem, a może rewanż z Charlesem Oliveirą?
