Rodzinna tragedia Roya Jonesa Jr. Jego najmłodszy syn odebrał sobie życie
Hiobowe wieści zza oceanu.
Najmłodszy syn Roya Jonesa Jr, imieniem DeAndre, popełnił samobójstwo. Późnym poniedziałkowym wieczorem legendarny pięściarz wydał oświadczenie, w którym poinformował, że jego potomek targnął się na swoje życie.
„Captain Hook” napisał:
Niestety, mój syn odebrał sobie życie w sobotę. Jestem wdzięczny Bogu za to, że w piątkowy wieczór mogłem być w domu i spędzić z nim (synem) ostatni dzień jego życia. Wiem, że czasy są ciężkie, ale nic nie jest warte odebrania sobie życia. Bóg daje i Bóg powinien zabrać.
32-letni DeAndre był jednym z trzech synów Jonesa Jr.
Amerykanin podziękował wszystkim za wsparcie. Poprosił również o uszanowanie prywatności jego rodziny w tej trudnej dla nich chwili.
Roy Jones Jr. po dziś dzień uznawany jest za jednego z najlepszych bokserów w historii. Lista jego osiągnięć robi wrażenie: srebrny medalista olimpijski z Seulu, były mistrz świata w kategorii średniej, super średniej, półciężkiej i ciężkiej.
ZOBACZ TAKŻE: Dana White przekreśla powrót McGregora do oktagonu? “Skoro nie jest zdrowy, to po co o nim rozmawiać?”
Karierę zakończył z rekordem 66-10 (w tym 47 nokautów). Jak możemy przeczytać na Wikipedii, „Captain Hook” pokonał 22 zawodników o tytuł mistrza świata w czterech kategoriach wagowych.