Ryan Garcia krytykuje świat boksu po zawieszeniu: Boks jest do bani, idę do UFC!
Ryan Garcia po zawieszeniu przez Komisję Sportową stanu Nowy Jork ostro krytykuje świat boksu i zapowiada, że przechodzi do UFC! Popularny i utytułowany pięściarz został zawieszony i ukarany finansowo przez NYSAC po walce z Devinem Haneyem.
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie Komisji Sportowej stanu Nowy Jork – Garcia zarówno w próbce A pobranej przed walką z Haneyem, jak i w próbce B pobranej w dniu walki miał ślady ostaryny, czyli zakazanej w sporcie substancji wzmacniającej.
W związku z powyższym wynik walki Garcia vs Haney został zmieniony na no-contest, zawieszony na 12 miesięcy, a także ukarany wysokością 1,1 miliona dolarów, które musi przeznaczyć na rzecz Golden Boy Promotions i 10 tys. dolarów, które musi przekazać Komisji Sportowej stanu Nowy Jork.
- ZOBACZ TAKŻE: Gala STRIFE 9 już 22 czerwca. Transmisja na YouTube!
Ryan Garcia po zawieszeniu krytykuje świat boksu: Przechodzę do UFC!
Po wypłynięciu całej tej sytuacji, Ryan Garcia opublikował na Instagramie wpis, w którym skomentował swoją sytuację. Co ciekawe, pięściarz zapowiedział, że przechodzi do UFC:
„Hej, spójrz na to płaczące dziecko, daj mu to, czego chce. Nigdy nie oszukiwałem, nigdy nie brałem dopingu. Zawiesili mnie na rok. NIENAWIDZĘ WSZYSTKICH FAŁSZYWYCH LUDZI. Boks jest do bani, idę do UFC!”
Ryan Garcia to 25-latek, który konsekwentnie zaprzecza stosowaniu przez siebie substancji dopingujących. Pięściarz ten w zawodowym boksie posiada rekord 24-1.
Czy Waszym zdaniem faktycznie Garcia może przejść do organizacji UFC i kontynuować swoją karierę pod szyldem organizacji prowadzonej przez Danę White’a?