MMA PLNajnowszeKSWJakub Wikłacz przed XTB KSW 92: Nie ma dla mnie sufitu

Jakub Wikłacz przed XTB KSW 92: Nie ma dla mnie sufitu

Aktualnie panujący mistrz w wadze koguciej Federacji KSW Jakub Wikłacz przed nadchodzącą wielkimi krokami galą XTB KSW 92 jest przekonany o tym, że będzie długo dominował kategorię wagową, w której występuje.

Jakub Wikłacz przed XTB KSW 92

Wikłacz już w najbliższą sobotę 16 marca na gali XTB KSW 92 w Arenie Gorzów zmierzy się z Zoriko Jojuą. Do tego starcia miało już dojść w 2023 roku, ale wówczas Jojua wypadł z ogłoszonego starcia z Wiłaczem z powodu kontuzji.

Wygląda na to, że teraz obaj zawodnicy będą mogli udowodnić sobie wyższość.

Jakub Wikłacz przed XTB KSW 92: Nie ma dla mnie sufitu

Polak w wypowiedzi opublikowanej na oficjalnej stronie Federacji KSW przyznał, że to, kto akurat jest jego rywalem nie stanowi dla niego większej różnicy, bowiem jest przekonany o swoich ponadprzeciętnych umiejętnościach:

„Przeciwnik jest mi obojętny. Chcę po prostu udowodnić, że jestem najlepszy, że nie ma dla mnie sufitu, nie ma granicy. Chcę, żeby Zuriko wiedział, że będę gotowy na jego mocne strony. Chcę też z nim stworzyć w Gorzowie takie widowisko, którego to miasto nie zapomni przez lata.”

Jednocześnie Wikłacz wydaje się doceniać osiągnięcia swojego najbliższego rywala:

„Patrząc na karierę Zurio, od momentu, kiedy został zakontraktowany w KSW, widać, że objawił nam się człowiek, który ma bardzo duży potencjał. To, że przydarzyły mu się kontuzje przed mistrzowskimi walkami, to nie jest coś, co bym rozpatrywał pod kątem jakiejś swojej przewagi. Zuriko jest niebezpiecznym przeciwnikiem. Pokazał swój potencjał, ale też nie toczył tych walk za dużo i nie wiemy, jaki progres zrobił, nad czym pracował. Zakładam, że ma przygotowanych sporo niespodzianek, że może tę walkę na różne sposoby toczyć. On jest bardzo niedocenionym zawodnikiem.”

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis