Boxdel nie zrobił wagi! Ostry komentarz Życińskiego [WIDEO]
Michał „Boxdel” Baron przestrzelił wagę, wobec czego 30% z jego wynagrodzenia trafia w ręce Kasjusza Życińskiego.
Wielkimi krokami zbliża się jubileuszowa gala FAME 20, gdzie w walce wieczoru rękawice skrzyżują Kasjusz Życiński oraz Michał Baron.
Ale przed tym trzeba dopełnić formalności m.in. zrobić wagę, co nie udało się jednemu z włodarzy organizacji FAME. Na porannym ważeniu „Boxdel” wniósł na wagę 97,5 kg, tym samym przestrzelił limit o ponad dwa kilogramy – pojedynek był zakontraktowany na 95 kg. W związku z powyższym będzie musiał oddać „Don Kasjo” 30% swojej gaży.
Wydaje się to sporym strzałem w kolano, bo Życiński ma teraz świetny pretekst, żeby poznęcać się nad Baronem podczas dzisiejszego F2F. Z pewnością nie będzie to łatwy program dla „Boxdela”.
ZOBACZ TAKŻE: Trener Szyszka ciśnie Boxdela: To co sobą teraz reprezentuje to zwykłe frajerstwo! [WIDEO]
Kasjusz zresztą zdążył już wbić pierwszą szpileczkę w rywala, samozwańczy król obserwował wejście na wagę „Boxdela”. Ba! Nawet nagrywał całe zajście, które później upublicznił na swoich mediach społecznościowych. No… zrobiło się niemiło.