Popek w szpitalu psychiatrycznym! Jest mocne oświadczenie jego partnerki!
Bardzo złe informacje docierają do nas w sprawie Pawła Mikołajuwa szerzej znanego jako Popek. Freak fighter znajduje się obecnie w szpitalu psychiatrycznym! W sieci pojawiło się mocne oświadczenie jego partnerki i jednocześnie matki jego dzieci – Katarzyny Chaleckiej.
Popek został ostatnio niechlubnym bohaterem afery obyczajowej, w której ujawniał ciągoty zoofilskie. W jego sprawie mocny komentarz zamieścił m.in. Marcin Różalski, który w najgorszy z możliwych sposobów wypowiadał się o Mikołajuwie.
Zobacz również
Więcej o tamtej sprawie możecie przeczytać poniżej:
- ZOBACZ TAKŻE: Skandal z udziałem Popka! Różal w mocnych słowach reaguje: Mam nadzieję, że całe środowisko cię wyklnie!
Popek w szpitalu psychiatrycznym! Jest mocne oświadczenie jego partnerki!
Teraz w sieci pojawiło się oświadczenie partnerki Popka, która przekazuje, że Popek pozostaje zamknięty w szpitalu psychiatrycznym i walczy z chorobą alkoholową i uzależnieniami od używek.
Poniżej oświadczenie w tej sprawie:
„W związku z obecną w mediach społecznościowych falą rozlewającego się hejtu względem mego partnera i ojca naszych małoletnich dzieci Pawła Mikołajuw pseud. Popek, w czasie kiedy pozostaje on w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym walcząc z ciężką chorobą alkoholową i uzależnieniem od innych używek, apeluję i jednocześnie proszę o wstrzemięźliwość w ferowaniu wszelkich wyroków wobec jego osoby.
Rozpowszechniony w intrenecie prywatny materiał filmowy nagrany wiele lat temu i udostępniony publicznie w sposób podstępny przez osoby bezsprzecznie nam nieżyczliwe i zarazem szukające dla siebie naszym kosztem taniej sensacji i wątpliwej popularności, stanowi dla Pawła potworny i niemal śmiertelny cios.
Jednakże, stając w obliczu niemającego precedensu w jego życiu nieobyczajnego zachowania z całą mocą podaję, iż poprzez wyrażone niezwłocznie przez niego przeprosiny wobec osób, które mogły stać się urażone taką postawą, nie ucieka on od konsekwencji swego zachowania i nie ma zamiaru tego robić w przyszłości, by umniejszyć swoją winę wobec tych wszystkich, którzy wierzą w autentyczność jego twórczości muzycznej oraz drogi sportowej.”
