Napastnik ostrzelał auto, w którym był Arkadiusz Wrzosek! Polak zabiera głos! [WIDEO]
Wstrząsające nagranie pojawiło się w mediach społecznościowych. Okazuje się, że nieznany napastnik ostrzelał samochód, w którym był Arkadiusz Wrzosek. Zdarzenie miało miejsce w Holandii, gdzie nasz reprezentant przygotowuje się do swojej kolejnej walki w największej organizacji w naszym kraju. Polak zabrał głos w tej szokującej sytuacji.
Wrzosek najbliższy pojedynek stoczy dwudziestego stycznia na gali KSW 90 w Warszawie. Polak w main evencie stanie przed największym wyzwaniem w dotychczasowej przygodzie w mieszanych sztukach walki. Uznany kick-boxer skrzyżuje rękawice ze zdecydowanie bardziej doświadczonym – Ivanem Vitasoviciem (12-5-1).
Zobacz również
31-latek w tym roku stoczył dwie walki. W lutym w Czechach jednogłośną decyzją sędziów pokonał Tomaza Moznego. Drugi pojedynek zaś miał miejsce na hitowej gali KSW Colosseum 2, gdy w pierwszej odsłonie poddał Bogdana Stoicę.
Wrzosek zabiera głos!
Holednerski portal AD.nl poinformował, że nieznany napastnik we wtorek w godzinach popołudniowych otworzył ogień po tym jak Arkadiusz Wrzosek wraz z drugim mężczyzną wsiedli do samochodu. Te informacje mają pochodzić od świadków zdarzenia.
Wspomniany portal otrzymał komentarz od klubu Hemmers Gym, który kompletnie nie rozumie tej sytuacji.
Sprawca do tej pory nie został zatrzymany.
Portal InTheCage.pl skontaktował się z Arkadiuszem Wrzoskiem. Zawodnik KSW na ten moment nie chce szerzej komentować całej sytuacji. Polak zapewnił, że nic mu się nie stało – jest cały i zdrowy.
