Cave MMA 3: Szybka robota Odzimkowskiego! Już w 1. rundzie skończył Brazylijczyka
Albert Odzimkowski (13-7) ma za sobą ważne zwycięstwo. Zawodnik z Radomia wrócił na odpowiednie tory. Odzimkowski już w pierwszej odsłonie zastopował zawodnika z Brazylii – Gila Carvalho (8-3).
Już w tym momencie pojawiają się nieoficjalne doniesienia, że zwycięstwo Alberta da mu kolejny start w największej organizacji w naszym kraju. Co ciekawe będzie to już gala KSW 88, która jedenastego listopada odbędzie się w Radomiu. Albert tym samym stoczyłby kolejny pojedynek przed własną publicznością.
35-latek nie miał w ostatnim czasie dobrej serii. Odzimkowski z ostatnich pięciu walk wygrał zaledwie jeden z Tommym Quinnem. Ostatni pojedynek w KSW miał miejsce w listopadzie na 76 edycji. Odzimkowski na początku drugiej odsłony został poddany z rąk Henry’ego Fadipe.
Jest szybkie skończenie!
Od samego początku zaczęło się mocno agresywnie. Odzimkowski wyprowadzał dużo kolan, a Brazylijczyk odpowiadał sierpami. Było sporo niskich kopnięć ze strony Alberta.
W pewnym momencie walka trafiła do parteru. Polak szybko wykorzystał swoje zapasy i obrócił pozycję. Odzimkowski próbował zaskoczyć omoplatą, ale rywal wyszedł z opresji. Brazylijczyk miał zaraz inne kłopoty,
Odzimkowski rozpuścił ręce. Polak dodatkowo był za plecami rywala, gdzie zakończył szybko walkę przed czasem. Tuż po walce Albert zapowiedział, że kolejna jego walka odbędzie się na KSW w Radomiu.