Sebastian Przybysz w mocnych słowach o Jakubie Wikłaczu przed KSW 86: Zrobię tak, żeby Kubę bolało
Sebastian Przybysz staje przed kolejnym, bardzo ważnym wyzwaniem w swojej karierze. Na nadchodzącej wielkimi krokami gali KSW 86 we Wrocławiu zmierzy się w walce o pas mistrzowski wagi koguciej. W wypowiedzi opublikowanej na oficjalnej stronie Federacji KSW, Przybysz w mocnych słowach wypowiedział się o Jakubie Wikłaczu, czyli aktualnym posiadaczu pasa tej dywizji KSW.
Pojedynek Wikłacza z Przybyszem będzie już czwartym starciem tej dwójki w karierze. Do tej pory dwa razy wygrywał Wikłacz, raz Przybysz. Ostatnie starcie tej dwójki odbyło się na gali KSW 77: Khalidov vs Pudzianowski, które zakończyło się niejednogłośną decyzją na korzyść obecnie panującego mistrza.
- ZOBACZ TAKŻE: Daniel Cormier po UFC 293: Adesanya nie powinien dostać natychmiastowego rewanżu ze Stricklandem
Sebastian Przybysz w mocnych słowach o Jakubie Wikłaczu przed KSW 86
Od tamtej walki, Sebastian Przybysz w klatce Federacji KSW pojawiał się dwukrotnie i obie te walki wygrał przed czasem.
- ZOBACZ TAKŻE: UFC 293: Sean Strickland niemal ubił a potem wypunktował Israela Adesanyę. Nowy mistrz wagi średniej! [WIDEO]
Niesiony zapoczątkowaniem serii zwycięstw, „Sebic” zapowiada trudną dla swojego rywala przeprawę, a sam jest przekonany, że walkę wieczoru gali KSW 86, która odbędzie się już w sobotę 16 września, zwycięży:
„Wiem, że wygram. Pokonując Jakuba zdobywam bardzo dobry skalp i będę miał jeszcze fajniejsze możliwości.
Nastawiam się na to, że może mnie boleć, ale zrobię wszystko tak, żeby to Kubę bolało jeszcze bardziej, żeby przez ten ból musiał wycofać się z dalszego pojedynku. Mam w sobie wewnętrznego psychopatę, którego uwolnię podczas czwartej walki i sprawię Kubie największy ból jakiego zaznał do tej pory w swoim życiu.”
A Wy na kogo stawiacie w tym pojedynku – na Jakuba Wikłacza czy Sebastiana Przybysza? Jak według Was zakończy się czwarta walka między tymi dwoma eksplozywnymi zawodnikami?