MMA PLNajnowszeFAME MMAFAME MMA 19: Kuba Nowaczkiewicz wypunktował Roberta Karasia w walce bokserskiej

FAME MMA 19: Kuba Nowaczkiewicz wypunktował Roberta Karasia w walce bokserskiej

Kolejną walką gali FAME MMA 19, która odbywa się właśnie w krakowskiej Tauron Arenie było starcie na zasadach boksu w małych rękawicach. W pojedynku tym zmierzyli się Jakub Nowaczkiewicz i popularny triathlonista Robert Karaś.

Nowaczkiewicz

Nowaczkiewicz to doświadczony zawodnik mieszanych sztuk walki, który stoczył sporo walk w amatorstwie oraz wielokrotnie pojawiał się w klatkach organizacji freakowych.

Jego rywal za to ma za sobą jedną walkę. W swoim debiucie w klatce wypunktował rapera Filipka. Jak natomiast Robertowi Karasiowi poszło w starciu z Nowaczkiewiczem?

Otóż nie za dobrze. Już na początku walki Kuba Nowaczkiewicz szybko trafił w głowę Roberta Karasia i ten po kilku sekundach był już liczony przez sędziego. Nowaczkiewicz po wznowieniu ponownie ruszył z pełnym impetem na Karasia, a ten uciekał przed naporem rywala. Widać było jednak, że się chwiał. Karaś na jego szczęcie doszedł do siebie i na minutę przed końcem rundy walka się wyrównała. Wyglądało to tak, jakby Nowaczkiewicz tracił siły i jego ciosy nie robiły już takiego wrażenia na IronManie.

W drugiej rundzie Nowaczkiewicz dalej decydował się na szarże, ale widać było, że stracił już sporo sił. Kilka jego ciosów doszło jednak do głowy Roberta Karasia, który próbował się odpłacać, ale nie miał tyle jakości w swoich ciosach, by zagrozić przeciwnikowi.

W trzeciej rundzie Nowaczkiewicz wyglądał na wyraźnie słabszego fizycznie od Roberta Karasia. Doszło nawet do tego, że po jednym z ciosów Karasia, Nowaczkiewicz był liczony. Po wznowieniu walki sam posłał rywala na matę, ale sędzia Jarosz uznał, że Robert Karaś potknął się, a nie padł po ciosie, dlatego go nie liczył. Pod koniec rundy obaj mocno zaatakowali, a w ferworze walki Karaś nawet rzucił Nowaczkiewiczem.

Ostatecznie o wygranym zdecydowali sędziowie. Ci wskazali jednogłośnie na zwycięstwo Jakuba Nowaczkiewicza, który został pogromcą IronMana.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis