Mężczyzna próbował wkraść się do domu szefa UFC. Dana White skomentował: Idioci, myślicie, że wam się uda?
Szef UFC Dana White zabrał głos w sprawie, którą sam nagłośnił w mediach społecznościowych. Chodzi o sytuację, kiedy to kamery nagrały jak pewien mężczyzna próbował wkraść się do domu szefa UFC w Maine.
White jest właścicielem wielu posiadłości. Jedną z nich jest dom, który ma w Maine i do którego udaje się zwykle na krótkie urlopy.
Szef największej organizacji MMA na świecie niedawno opublikował w mediach społecznościowych zapis wideo, na którym widać mężczyznę, który próbował się do tego domu włamać. Dodał, że wyznacza nagrodę w postaci 2,5 tysiąca dolarów za pomoc w rozpoznaniu mężczyzny.
Mężczyzna nie wiedział, że jest nagrywany:
Mężczyzna próbował wkraść się do domu szefa UFC w Maine. Dana White skomentował: Idioci, myślicie, że wam się uda?
Intruz został już złapany przez miejscową policję i zostały mu postawione zarzuty, a sam White w taki oto sposób skomentował próbę włamania się do jego domu.
- ZOBACZ TAKŻE: FAME MMA 19: Transmisja stream online – gdzie oglądać?
W czwartkowy wieczór podczas konferencji przy okazji Contender Series powiedział:
„Idioci, myślicie, że uda wam się włamać do mojego domu i że nie będzie tam żadnych kamer? Idioci, pierdoleni idioci. Zakładam, że ten facet chciał okraść mój dom. Moja siostra z mężem byli właśnie w tym domu z wizytą.
Ten facet próbował kilka razy wywarzyć drzwi, ale potem zauważył, że nagrywa go kamera – próbował ją wyrwać, ale zadzwonił do drzwi i się przestraszył. Gość, który zajmuje się moim domem zadzwonił do mnie o 4:30 rano.
Od razu pomyślałem, że coś musiało się wydarzyć. Powiedział, że ktoś próbuje się dostać do moejgo domu i go okraść, czy co tam sobie ten facet wymyślił.
Powiedział, że ma wideo i że rano możemy to opublikować. Powiedziałem, żeby przesłał mi je od ręki, to wyślemy to zaraz. Ten gość potem obudził się i stał się sławny. Po chwili mieliśmy go złapanego.”