Ruchała przed walką z Parnasse: Czuję, że od niego nie odstaję! Dostrzegam luki do wykorzystania
Robert Ruchała (9-0) był jednym z gości wczorajszego Oktagonu Live na Kanale Sportowym. Reprezentant Grapplingu Kraków już w najbliższą sobotę zawalczy o pełnoprawny pas kategorii piórkowej. Wyzwanie nie będzie łatwe, bowiem rywalem Roberta będzie świetny i niebezpieczny – Salahdine Parnasse (17-1), który przez kibiców jest uznawany za jeden z najlepszych talentów w historii KSW.
Będzie to main event gali KSW 85 w Nowym Sączu. Tym samym Ruchała wystąpi ponownie przed własną publicznością.
W tak zwanym co-main evencie zobaczymy walkę o pas kategorii półciężkiej. Do obrony tytułu stanie Ibragim Chuzighaev (17-5), który skrzyżuje rękawice z niepokonanym Bogdanem Gnidko (10-0). Ukrainiec dostaje szansę mistrzowską po trzech jakże efektownych zwycięstwach. Żadna walka Gnidko nie wyszła poza dwie minuty.
Warto przypomnieć debiut Gnidko, który w zaledwie 5 sekund ciężko znokautował Damiana Piwowarczyka. Jest to najszybszy nokaut w historii polskiej organizacji.
Wspomniana akcja poniżej:
Ruchała zabiera głos!
Robert Ruchała w programie Oktagon Live w Kanale Sportowym obszernie wypowiedział się o nadchodzącym wielkim pojedynku w największej organizacji w naszym kraju. Ruchała zawalczy o pełnoprawny pas kategorii piórkowej.
Ruchała w rozmowie z Maciejem Turskim zapewnił, że nie uważa, aby mocno odstawał od reprezentanta Francji. Ponadto Robert podkreślił, że została wykonana dobra analiza ruchów i nie tylko najbliższego przeciwnika.
Czuję, że nie odstaję od Parnassa i pokażę mu to w sobotę. Widząc jego ruchy, szukam i dostrzegam luki do wykorzystania. Widzę ich coraz więcej w analizie. Tylko trenuję, oglądam, analizuję, nie robię nic innego.
Cały program możecie zobaczyć poniżej:
25-latek w ostatniej walce wywalczył tytuł tymczasowego mistrza w wadze piórkowej. Ruchała na gali KSW 80 odnotował najważniejsze zwycięstwo w dotychczasowej karierze. Robert pod koniec piątej odsłony zastopował doświadczonego Lom-Ali Eskijewa.