OKTAGON 45 Special: Róża Gumienna mocniej uderzała i kontrolowała w parterze. Pewne zwycięstwo Polki

Róża Gumienna (5-3) pokonała Lucię Krajcovic (1-3) w pierwszym pojedynku podczas gali OKTAGON 45 Special na wyspie Stvanice w Pradze.

Zgodnie z pomysłem organizatorów dopiero podczas wyjścia do klatki poznaliśmy rywalkę polskiej zawodniczki. Okazała się nią była mistrzyni świata w muay thai ze Słowacji – Lucia Krajcovic.

Specjalistki od sportów uderzanych zaczęły od wymian. Krajcovic skupiała się głównie na kopnięciach, podczas gdy Polka była ją w stanie zaskoczyć kilkoma ciosami. Gumienna złapała rywalkę w klinczu i przytrzymało ją nieco pod siatką. Krajcovic wciąż przede wszystkim kopała. Była mistrzyni świata w muay thai kilka razy została mocno trafiona jednak przez Polkę. Na dodatek Gumienna efektownie wyniosła rywalkę i rzuciła nią na matę. Zawodniczka Puncher Wrocław kontrolowała pozycję i rozpuszczała ręce. Po dłuższym czasie walka wróciła jednak do stójki. Ciosy Polki robiły większe wrażenie.

„Doktor Róża” dość szybko na początku drugiej rundy złapała rywalkę w klincz. Pod siatką dobrze pracowała kolanem a w końcu zdołała też sprowadzić pojedynek do parteru. Gumienna podobnie jak w poprzedniej odsłonie i tym razem dobrze obijała przeciwniczkę. Niestety po dłuższym czasie Polka popełniła błąd i Krajcovic odwróciła pozycję. Na szczęście była mistrzyni FEN szybko wydostała się z niekorzystnej pozycji. Gumienna wstała i dalej była stroną wywierającą presję.

Krajcovic zajęła środek klatki, ale jej akcje były mało konkretne. Gumienna atakowała zaś z większą mocą. Słowaczka zdołała jednak trafić backfistem. Polka z kolei próbowała krótkich kombinacji, które starała się kończyć mocnym uderzeniem prawą ręką. Na tym etapie pojedynku obie zawodniczki były już mocno zmęczone. Gumienna dobrze zanurkowała pod ciosem rywalki i zaliczył skuteczne obalenie. Krajcovic po kilkudziesięciu sekundach wróciła jednak na nogi. Po wymianie kilku mocnych ciosów Gumienna zepchnęła ją jednak na siatkę. Już do końca pojedynku zawodniczka Puncher Wrocław kontrolowała rywalkę w klinczu.

Sędziowie byli jednogłośnie. 30-27, 30-27, 29-28 – pojedynek wygrała Róża Gumienna.