Pasternak wyjawia kulisy spiny Wardęgi z Księżniczką! Groził druidowi?
Żądny krwi „Wampir” powraca, a jego kolejną ofiarą będzie Paweł Tyburski. Już w piątek – Michał Pasternak stoczy swój kolejny pojedynek pod szyldem organizacji FAME. Z tej okazji przygotowaliśmy dla was wywiad z zawodnikiem Akademii Sportów Walki Wilanów.
Wywiad z Wampirem!
Pierwsza część konferencja była nieco chaotyczna, ponieważ w jednym panelu zestawiono braci Tyburskich, którzy kłócili się między sobą. Jakie odczucia towarzyszyły „Wampirowi” po skończonym spektaklu?
Zobacz również
Był chaos, ale ja się dobrze bawiłem. Dla mnie było zabawnie.
W roli prowadzącego powrócił Sylwester Wardęga. Jak Michał Pasternak ocenia jego występ?
W moim odczuciu dobrze prowadził panel i fajnie było. Dobrze się dobrali z Hubertem.
Bracia Tybruscy narobili sporo zamieszania. Paweł ciągle przerywał Piotrowi – nie dając mu dokończyć zdania. Co w takiej sytuacji zrobiłby Michał?
Jakby mój brat mi przerwał – co jest niewiarygodne. To dałbym mu dosadnie do zrozumienia, żeby więcej tego nie robił.
W pewnym momencie Sylwester Wardęga zwrócił uwagę Pawłowi Tyburskiemu, że ten jest strasznie męczący i powinien dać się wypowiedzieć bratu. Paweł ostro zareagował na te słowa – a Sylwester stwierdził nawet, że Tyburski mu groził. Jak widział to Pasternak? Czy Tybruski rzeczywiście groził druidowi?
Nie wiem, może on to tak odczuł. Ciężko mi odpowiadać za Wardęgę, jak się poczuł w tej sytuacji, bo on był bliżej Pawła i lepiej słyszał. Może chodziło też o to, że Sylwester jest prowadzącym i nie powinno mu się w jakimś tam stopniu zwracać uwagi – przynajmniej nie w taki sposób.
Sam Michał przyznał, że ciężko mu odczuć taką prawdziwą groźbę.
Ciężko, żebym odczuł, że ktoś mi naprawdę grozi. Musiałby mi grozić nożem albo siekierą.
To tylko krótki fragment z całej rozmowy dostępnej na naszym kanale YouTube – MMAPLtv. Zapraszamy do sprawdzenia całego wywiadu!
