Mateusz Rębecki wymienia plusy angażu w UFC: Jedzenie za darmo, dietetyk za darmo, SPA za darmo, siłownia za darmo…
Nowozakontraktowany zawodnik UFC Mateusz Rębecki udanie zadebiutował w szeregach amerykańskiego giganta. W miniony weekend „Rebeasti” pewnie pokonał decyzją sędziów Nicka Fiore i postawił pierwszy poważny krok w organizacji Dany White’a. Teraz natomiast wymienia plusy angażu w UFC.
Rębecki udzielił wywiadu portalowi InTheCage.pl, gdzie opowiedział o tym, jak amerykańska organizacja podchodzi do swoich zawodników. Polak był pod wrażeniem pełnego profesjonalizmu Amerykanów w organizacji swoich gal.
Mateusz Rębecki wymienia plusy angażu w UFC
„Rebeasti” był pod wrażeniem opieki, jaką obdarzyła go organizacja UFC i możliwości, jakie otworzyła przed nim możliwość korzystania z klubu UFC Performance Institute.
Oto, co powiedział w rozmowie z redaktorem Mariuszem Olkiewiczem:
„Wszystko jest dopięte. Wszystko. Kilka osób stoi nad tobą. Mam osobę, która pilnuje mnie czy chodzę to toalety, chodzi za mną, dosłownie chodzi za mną. Mam cutmanów do wyboru. Pokazują mi zdjęcia cutmanów i pytają: Którego chcesz? Wybierz sobie. Można tak wymieniać. Dresy. Dostajesz paczkę fajnych ubrań dla narożnika. Wiadomo, że to są rzeczy, które cieszą człowieka. To jest event, to są rzeczy z eventu i inaczej na to patrzysz. Co jeszcze takiego.
Masz możliwość – może nie organizacyjnie, jeśli chodzi o galę – ale masz UFC Performance Institute i tam masz dużo możliwości. Teraz mogę powymieniać. Masz jedzenie za darmo, dietetyka za darmo, psychologa sportowego, fizjoterapeutę, tam masz SPA za darmo, siłownię, mają nawet miernik siły ciosów. Masz za darmo wodę, ręczniki, takie pierdoły, ale to są rzeczy, które tworzą całość. Odżywki masz za darmo. I to pozwala czuć się naprawdę docenionym. Do tego Performance Institute może wejść tylko zawodnik UFC. Na moje nazwisko mi otwierają bramkę, na mój odcisk palca mogę chodzić po całym obiekcie. […]
Inaczej jest niż w organizacjach, w których byłem.”
Zobacz także:
Wygląda na to, że w najbliższym czasie możemy mieć w KSW wielki hit! Martin Lewandowski w rozmowie z Mariuszem Olkiewiczem z portalu InTheCage.pl potwierdza, że Alistair Overeem chce zakończyć swoją karierę w MMA właśnie w… KSW!
Ikoniczny Dariusz Kaźmierczuk także odniósł się do słów Tomasza Adamka na temat umiejętności Amadeusza Ferrariego. Krótki, konkretny wpis “Lwa” na Twitterze.