Piotr Szeliga o wygranej Don Diego z Vasylem na GROMDA 10: Mateusz dał radę, no w ch**j!
Piotr Szeliga to bliska postać Mateusza „Don Diego” Kubiszyna, który na wczorajszej gali GROMDA 10 odniósł bardzo efektowne i cenne zwycięstwo pokonując Vasyla Halycha w pierwszym półfinale zwycięzców turniejów polskiej organizacji.
Oglądanie walki Don Diego w ringu i na gołe pięści to coś, co odciska mocne piętno w głowie jego przyjaciół, w tym wspomnianego Piotra Szeligi.
Piotr Szeliga o wygranej Don Diego z Vasylem na GROMDA 10: Mateusz dał radę, no w ch**j!
„Szeli” w rozmowie opublikowanej na oficjalnym kanale GROMDA skomentował walkę z udziałem Kubiszyna i nie ukrywał, że jest ze swojego przyjaciela bardzo dumny:
„Szacun dla Mateusza. Zrobił kawał dobrej roboty. Mateusz jest takim zawodnikiem, że jak jest w opałach, to wrzuca kolejny bieg i dalej robi swoje. Widziałem, że miał troszkę kryzys w trzeciej rundzie, ale mega dobrze z tego wybrnął i dał radę, no w ch*j! To jest poziom mistrzowski. Mateusz trenuje 20 lat. Takich rzeczy nie jesteś w stanie wytrenować. Lata, lata ciężkiej pracy i tutaj mamy efekty.”
Cała rozmowa z Piotrem Szeligą po gali GROMDA 10 poniżej:
Zobacz także:
Za nami oficjalna ceremonia ważenia przed jubileuszową galą GROMDA 10. Szykuje się kilka naprawdę świetnych pojedynków. W walce wieczoru wystąpią Vasyl Halych oraz Mateusz “Don Diego” Kubiszyn. Panowie stanęli do niecodziennego, pełnego emocji face to face.
Freak fighter, potężny krawer i jedna z najbardziej barwnych postaci polskich sportów walki w rzymskich klatkach – Jacek Murański ponownie wystąpił w Sprawie dla Reportera u Elżbiety Jaworowicz.