Boxdel miał mocne spięcie z pewnym raperem: Mogło być źle z tym osobnikiem!

Jak się okazuje Michał Baron miał mocne spięcie z pewnym raperem. Do sytuacji doszło podczas Sun Festiwalu. Jeden z właścicieli FAME MMA zapewnia, że był zły i nadal jest na twórcę – choć nie powiedział o kogo chodzi.

Warto zaznaczyć, że ”Boxdel” podczas ostatniego programu FAME MMA zabrał głos w sprawie Jacka Murańskiego. Baron zapewnił, że nie może dochodzić do takich sytuacji. Michał postanowił przeprosić popularnego ”Nitro”.

Na samym początku muszę się wypowiedzieć na temat ostatnich wydarzeń, które miały miejsce. Pewna granica została przekroczona. Ja od razu chcę powiedzieć w imieniu swoim jak i w imieniu federacji, że nie pochwalamy tego – co zrobił Pan Jacek Murański. W sensie ja to mówię póki co w swoim imieniu. Rozmawiałem z Nitro, pisałem też do Sandry oczywiście przeprosiłem. Tak jak mówię nie pochwalam tego i oczywiście Rafał czyli prezes FAME MMA też wykona, lub wykonał telefon do Pana Jacka i będzie jeszcze z nim rozmawiał. Nie chcę żeby już kwestie Nikodema były poruszane. Jeszcze raz w imieniu swoim przepraszam Nitro za to co się wydarzyło.    

Boxdel: Byłem bardzo zły i jestem nadal zły!

To musiała być mocna sytuacja! Michał Baron w programie ”Aferki” przyznał, że miał spinę z pewnym raperem. Czy już niebawem dowiemy się o kogo dokładnie chodziło? Nie można tego wykluczyć.

Wczoraj miałem dość mocną spinę z jedną z postaci z tego świata. Dobrze, że byłem w miarę ogarnięty, bo mogło być źle z tym osobnikiem. Byłem bardzo zły i jestem nadal zły. Chcę tylko powiedzieć, że nie zacząłem i nie sprowokowałem. Powiedziałem mu na końcu, że ma wyp**rdalać, że Sun Festival nie jest od tego i wypi**dolił.

Całe wideo poniżej: