Artur Szpilka ma przesłanie do Adama Kownackiego po jego porażce. Czy Babyface posłucha jego rad?
Artur Szpilka zdecydowanie przeżywa drugą sportową młodość. Co prawda nie jest to odświeżona rywalizacja w boksie, ale w MMA, gdzie ma za sobą udany debiut na gali KSW 71 w Toruniu. Teraz „Szpila” ma przesłanie do Adama Kownackiego, po jego sobotniej porażce z Demirezenem na gali bokserskiej w Nowym Jorku.
„Szpila” od dawna sugerował, że jego zaciętość w boksie w pewnym momencie się zablokowała i nie czuł już takiego głodu do rywalizacji w szermierce na pięści, co kiedyś. Teraz podobne przemyślenia nachodzą Adama Kownackiego, który w minioną sobotę doznał trzeciej porażki z rzędu.
Zobacz również
Artur Szpilka ma przesłanie do Adama Kownackiego po jego porażce. Czy Babyface posłucha jego rad?
„Szpila”, który swego czasu został znokautowany przez Kownackiego teraz ma poważne przesłanie do Babyface’a. Szpilka sugeruje, by ten się nie poddawał:
„Siema przede wszystkim nie daj sobie wmówić co masz robić itp Sam wiesz najlepiej co nie gra , co jest nie tak ale napewno rozbity nie jesteś i to było widać w ostatniej walce !!napewno nie jesteś już taki głodny jak byłeś ale to może wrócić.
Wszsytko zależy od Ciebie trzymam kciuki i nie patrz wstecz tylko tu i teraz” – napisał na Twitterze.
A Wy jak myślicie – czy Adam Kownacki wróci jeszcze na zwycięską ścieżkę w boksie?
Zobacz także:
Wygląda na to, że Conor McGregor jest już w dobrej formie, a po kontuzji nie ma śladu. Na Instagramie opublikował migawkę ze swojego treningu, gdzie uderza w worek. Nagraniu towarzyszy dopisek “gołe pięści”.
Niestety, ale zaplanowana na 6 sierpnia walka Jake Paul vs Hasim Rahman Jr została odwołana! Z walki – na tydzień przed jej stoczeniem – zrezygnował zawodowy pięściarz.
