Tragiczna sytuacja! Śmierć 18-letniego pięściarza po sparingu! [WIDEO]
Smutna wiadomość z Nigerii. Miracle Amaeze (2-0, 2 KO) był dużą nadzieją na wielką karierę w boksie zawodowym. 18-latek pod koniec maja rozpoczął zawodową karierę i wyglądało to naprawdę świetnie. Amaeze zmarł po sobotnim sparingu mieście Lagos.
W ostatnim czasie w boksie zawodowym dochodziło do tragicznych sytuacji. Jeszcze nie tak dawno doszło do tragedii po walce w RPA. Zmarł wtedy 24-latek. Miał on rywala na deskach, a gdy walka została wznowiona zaczął dziwnie się zachowywać. Buthelezi nagle odwrócił się i zaczął bić w powietrze. Sędzia szybko przerwał walkę. Jak się później okazało Simiso Buthelezi doznał wylewu krwi do mózgu.
Sami zobaczcie jak to wyglądało:
Tragiczny sparing!
Miracle Amaeze (2-0, 2 KO) w maju rozpoczął zawodową karierę i zapowiadało się to kapitalnie. Dwa pojedynki zakończył szybko przed czasem i stał się sporą nadzieją w Nigerii.
W sobotę w mieście Lagos doszło do sparingu. Po drugim nokdaunie nagle stracił przytomność. Została udzielona mu pomoc i tym samym został przewieziony do szpitala. Wieczorem tego samego dnia poinformowano o śmierci 18-latka.
Sparing zobaczycie poniżej:
Zobacz także:
Dogłębnie zbadaliśmy szczegóły rozstania FAME MMA z Normanem Parke. Skontaktowaliśmy się ze “Storminem”, który przekazał nam swoją wersję zdarzeń, a następnie otrzymaliśmy zupełnie inną – popartą dowodami – wersję od organizacji FAME. Trzeba przyznać, że Irlandczyk z Północy znów porządnie namieszał. Jednak szczytem sprawy wydaje się wysłana 7 lipca wiadomość do włodarza FAME, której treść prezentujemy poniżej.
Co warto obejrzeć w najbliższy weekend? Zapoznajcie się z naszym rozkładem jazdy.