KSW 64: Jason Radcliffe zmasakrował Alberta Odzimkowskiego. Koniec już w 1. rundzie [WIDEO]
Jason Radcliffe (17-8) zdominował, porozbijał i szybko skończył Alberta Odzimkowskiego (11-6) na gali KSW 64 w Łodzi.
Na początku walki miejsce w środku klatki zajął Radcliffe i próbował on bezpośrednich ciosów. Trafił mocnym podbródkowym. Odzimkowski zareagował na to próbą sprowadzenia. Polak dociskał przeciwnika do siatki. Radcliffe trafił jednak kolanem i wyswobodził się. Na twarzy Odzimkowskiego było już sporo krwi. “Złoty” przyjmował kolejne ciosy od Anglika. Radcliffe okrutnie rozbijał go też wtedy, gdy pojedynek przeniósł się do parteru. Zawodnik RKT Radom i WCA Fight Team próbował balachy, ale bez powodzenia. Radcliffe bezlitośnie go rozbijał Kolejne uderzenia brytyjskiego “Assassina” sprawiły, że sędzia musiał przerwać walkę.
Zobacz także:
Federacja KSW powraca do Łodzi z kolejną galą. W walce wieczoru pasa mistrzowskiego bronić będzie Sebastian Przybysz. Na gali zmierzyć mają się także “Pudzian” z “Bombardierem”, Ruchała z Kaczmarczykiem a debiut w organizacji zaliczy Daniel Rutkowski.
Za niecały miesiąc, w klatce FAME MMA zadebiutuje Marcin Wrzosek. Jest to kolejna sytuacja, w której organizacja KSW wypożycza swojego zawodnika federacji FAME. Czy naturalną sytuacją będzie już udział profesjonalnych zawodników we freakowych wydarzeniach?
Mamy złe informacje po wczorajszej gali PunchDown 5. Artur Walczewski ponownie wystartował w turnieju na liście. ”Waluś” w drugim pojedynku został znokautowany. Teraz okazuje się, że były strongman jest w ciężkim stanie i walczy o życie w szpitalu.