Mamed publikuje wideo z Aslambekiem Saidovem: Jedziemy na trening, wszystko jest dobrze
Wielka gwiazda polskiego MMA i były mistrz wagi średniej KSW, Mamed Khalidov (34-5-2) zabrał głos w sprawie wczorajszej głośnej afery z udziałem Aslambeka Saidova (22-5), który rzekomo miał dopuścić się brutalnego pobicia i rozboju na obywatelu Australii oraz zostać aresztowanym.
Wiadomość ta okazała się jednak zwykłą plotką, o czym informowaliśmy na łamach MMA.PL. Na dodatek, Khalidov zdecydował się opublikować w mediach społecznościowych film, na którym wybiera on się na trening właśnie w towarzystwie Saidova, który wbrew wczorajszym doniesieniom przebywa na wolności:
„Siemano, cześć wszystkim. Jedziemy właśnie z Asłanem na trening. Także wszystko jest dobrze. Na tym się skupiamy, to jest nasz cel. Poza tym nic nas nie interesuje.”
Sprawa dotyczyła pobicia biznesmena z Australii przez dwóch mężczyzn, którzy najpierw mięli bić go po twarzy, a potem uderzać krzesłem. Policjanci z warszawskiego Śródmieścia, wraz z funkcjonariuszami CBŚP i SPAP zatrzymali sprawców tego napadu, ale żadnym z nich nie był Saidov.
Saidov natomiast jest jednym z partnerów treningowych Khalidova, który przygotowuje się do głośnego rewanżu w polskim MMA, kiedy to 1 grudnia na gali KSW 46 w Gliwicach zmierzy się z mistrzem wagi półciężkiej KSW, Tomaszem Narkunem.