Zwrot akcji w sprawie kontraktu Mishy Cirkunova! Łotysz ponownie zawodnikiem UFC!
Na początku lutego pojawiła się informacja o zwolnieniu kilku poważnych nazwisk z organizacji UFC. Wśród nich znalazł się Misha Cirkunov (12-3), co wydawało się dość sporym zaskoczeniem.
Łotysz był uważany za jednego z bardziej obiecujących zawodników kategorii półciężkiej. W UFC wygrał wszystkie cztery pojedynki. Jego ostatnim rywalem byl Nikita Krylov, którego poddał w pierwszej rundzie na gali UFC 206.
Dana White początkowo stwierdził, że nie doszło do porozumienia, a organizacja nie będzie zainteresowana podpisaniem nowego kontraktu i nie zobaczymy go więcej w UFC. Teraz jednak, w rozmowie z TSN przekazał, że szczęśliwie udało się porozumieć z utalentowanym półciężkim:
„Tak, zawarliśmy umowę. On i jego żona przylecieli do Las Vegas i byli ze mną na kolacji. Polubiłem ich oboje. Miły, twardy gość. Doszliśmy do porozumienia jeśli chodzi o warunki umowy. Myślałem, że zaginął w akcji, że już po wszystkim, serio nie wiem co się stało. Lecz wrócił, zawarliśmy umowę i jestem szczęśliwy z tego powodu. Cieszę się, że to zrobiliśmy i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć go ponownie w walce.”
Kto Waszym zdaniem powinien być kolejnym rywalem Mishy Cirkunova?