ZDJĘCIE DNIA: Rose Namajunas i Joanna Jędrzejczyk dziękują sobie za walkę na UFC 223
To była świetna walka z równie świetnym zachowaniem obu zawodniczek po pojedynku. Dlatego właśnie zdjęcie zrobione zaraz po starciu Rose Namajunas (8-3) z Joanną Jędrzejczyk (14-2) jest naszym dzisiejszym ZDJĘCIEM DNIA!
W co-main evencie gali UFC 223 w Nowym Jorku, Joannie Jędrzejczyk (14-2) nie udało się zrewanżować Rose Namajunas (8-3). Polka przegrała rewanżowe starcie jednogłośną decyzją sędziów po świetnej i bardzo wyrównanej walce.
To był świetny i widowiskowy pojedynek. Obie zawodniczki – zgodnie z oczekiwaniami – zaczęły od mocnego uderzenia w stójce i w tej płaszczyźnie wymieniały ciosy. Namajunas w rundzie otwierającej starcie serwowała mocne prawe sierpy i lewe proste, natomiast Joanna Jędrzejczyk oprócz kombinacji rękoma zadawała też sporadyczne kopnięcia na nogę wykroczną Namajunas. Pod koniec rundy aktualna mistrzyni wykazała się agresją w stronę Polki i jej kilka ciosów zachwiało naszą rodaczką.
Kolejne rundy to nadal wyrównane wymiany stójkowe. Był moment w tym pojedynku, kiedy Joanna Jędrzejczyk sygnalizowała włożenie przez Namajunas palca w oko, ale sędzia starcia nie przerwał i Polka musiała go kontynuować. Pod koniec drugiej rundy to Polka zaznaczyła swoją przewagę i po usłyszeniu gongu kończącego rundę wyraźnie naładowana wracała do swojego narożnika.
W trzeciej rundzie wydawało się, że Joanna Jędrzejczyk zaczyna przejmować kontrolę nad pojedynkiem, gdyż zaczęła częściej i mocniej trafiać twarz rywalki. Namajunas jednak tak łatwo nie odpuściła. Dalej kontynuowała swój plan na tę walkę i prowadziła otwartą bójkę z Polką.
Rundy mistrzowskie to także bardzo wyrównana batalia. Obie zawodniczki nie oszczędzały sobie ciosów i prowadziły równą walkę. Rose Namajunas zapunktowała na kartach sędziowskich pod koniec piątej rundy, kiedy to udało jej się obalić Polkę, co mogło zaważyć na wyniku tego starcia.
Ostatecznie sędziowie punktowali zgodnie 49:46 dla Rose Namajunas.