Zaskakujące słowa 25-latka: „To ja powinienem zostać Zawodnikiem Roku w światowym MMA!”
Już za miesiąc dowiemy się czy Dominick Cruz (22-1) zdoła obronić pas w walce z Codym Garbrandtem (10-0). Zawodnicy zmierzą się 30 grudnia na gali UFC 207 w Las Vegas.
Garbrandt od czasu wstąpienia do największej organizacji zanotował serię pięciu zwycięstw z rzędu, w tym w swoich ostatnich trzech pojedynkach nokautował rywali już w pierwszych rundach.
Teraz czeka go najważniejszy sprawdzian, a będzie nim właśnie walka z Cruzem. No love uważa jednak, że jest zmotywowany, aby zostać nowym mistrzem i taki był jego wcześniejszy cel:
Zobacz również
„Myślę, że powinienem być uznany za Zawodnika Roku. Przeszedłem drogę od niesklasyfikowanego zawodnika do mistrza w zaledwie rok. Wcześniej zanim dostałem się do UFC, wyciągnąłem kartkę papieru i spisałem swój cel, którym było dostanie się tam w 2015 roku, a potem zostanie mistrzem przed 2017 rokiem. Więc jestem na dobrej drodze. Wyciągnąłem ją ostatnio żeby na to spojrzeć. To jest motywacja…”
Cody ma 25 lat i stoi przed szansą zostania jednym z najmłodszych mistrzów w historii UFC. Jednak nie jest zainteresowany łamaniem wszelkich rekordów, interesuje go zupełnie coś innego:
„Jestem skoncentrowany na złamaniu tylko jednej rzeczy.. i jest nią szczęka Dominicka Cruza.”
