Zamieszki w Stanach Zjednoczonych, Jon Jones zaprowadza porządek
Zamieszki w Stanach Zjednoczonych całkowicie wymknęły się spod kontroli. Społeczeństwo wykorzystuje protesty przeciwko policji do plądrowania sklepów i złodziejstwa. Z takim działaniem nie zgadza się ciągle aktualny mistrz wagi półciężkiej UFC, Jon Jones (26-1, 1 N/C).
Protesty w USA, które przerodziły się w prawdziwe zamieszki opanowały cały kraj. Ludzie protestują wobec zachowania policjanta, który kolanem udusił Afroamerykanina Georgesa Floyda. W Stanach Zjednoczonych rozgorzała dyskusja na temat brutalności policji, która przerodziła się w krajowe protesty.
Zamieszki w Stanach Zjednoczonych, Jon Jones zaprowadza porządek
Protesty mają też miejsce w Albuquerque, gdzie na co dzień mieszka i trenuje Jon Jones. Amerykanin sprzeciwia się wykorzystywaniu protestów do plądrowania sklepów i niszczenia publicznego mienia.
W mediach społecznościowych zamieścił wideo, w którym zaprowadza porządek w swoim mieście. Na nagraniu widać, jak rozprawia się z chłystkiem, któremu odbiera butelkę. Wideo uzupełnił też ważnym przesłaniem:
„Czy to całe gówno w ogóle dotyczy George’a Floyda? Dlaczego do kurwy nastolatkowie niszczą nasze miasto? Jako młody czarnoskóry facet wierzcie mi, że też jestem sfrustrowany tym, co się stało. Ale w ten sposób tylko pogarszamy sytuację. Jeśli naprawdę kochacie nasze miasto, to chrońcie je. Wszyscy starsi i mądrzejsi ludzie muszą wezwać swoje rodziny do powrotów do domów.”
Zobacz także:
Widowisko obfitowało w wiele ciekawych pojedynków. Kompletne wyniki można zobaczyć tutaj.
Kontrowersyjny wpis zawodnika UFC po przegranej na minionej gali UFC on ESPN 9: Woodley vs. Burns. Chodzi o postać Vince’a Moralesa, który przegrał swoją walkę z Chrisem Gutierrezem w drugiej rundzie po potężnych lowkickach.
UFC zadedykowało galę zmarłemu Afroamerykaninowi, którego udusił policjant. Chodzi o postać George’a Floyda, który zmarł po interwencji policji w Minnesocie. O sprawie zabójstwa przez mundurowych jest głośno w całych Stanach Zjednoczonych.
Georges St. Pierre podał konkretny powód swojego przejścia na sportową emeryturę. Rezygnacja Kanadyjczyka z uprawiania MMA nie miała związku z formą fizyczną i umiejętnościami.