Wzruszający gest wobec legendy. Matt Hughes pojawia się na gali w St. Louis [WIDEO]
W zeszłym roku były mistrz kategorii półśredniej, a obecnie członek Hall of Fame UFC, Matt Hughes (45-9) miał poważny wypadek samochowy, w którym doznał urazu głowy.
Zawodnik przez pewien czas pozostawał w śpiączce, jednak z czasem zaczęły docierać informacje o poprawie stanu zdrowia Hughesa. Po dwóch miesiącach wrócił nawet do treningów na macie.
Na dzisiejszej gali UFC Fight Night 124 w St. Louis organizacja wykonała wzruszający gest wobec swojego byłego mistrza, który mógł pojawić sie w hali i o własnych siłach przebyć drogę w kierunku oktagonie. Pojawienie się Hughesa odbyło przy dźwiękach piosenki, która towarzyszyła mu podczas kariery, która idealnie pasuje do zaistniałej sytuacji „A Country Boy Can Survive”.
The comeback is complete! Matt Hughes is BACK! #UFCSTL https://t.co/jQZqGdTQXB
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) 15 stycznia 2018
Cała akcja spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem.
I’m in tears @ufc. What a true fighter…. wow
— Nina Ansaroff (@NinaAnsaroff) January 15, 2018
I'm not crying… You're crying…
Wow. What an emotional moment 🙏🏻🙏🏻🙏🏻 #UFCSTL https://t.co/sWCwZfW0jC
— Megan Anderson (@MeganAnderson) January 15, 2018
Beautiful job @danawhite and @ufc
— Chase Sherman (@ChaseShermanUFC) January 15, 2018
ICYMI. So great to see, and one of the nicest things UFC has done on a broadcast. Welcome back, Matt. https://t.co/F8FhImR5dz
— Ariel Helwani (@arielhelwani) January 15, 2018
I wasn't A) expecting that and B) prepared for the emotions I felt seeing Matt Hughes walk out. Damn man. This sport. Got me right in the feel spot that one. #UFCSTL
— Chamatkar Sandhu (@SandhuMMA) January 15, 2018
@Ufc once again respect, class and appreciation for our greats. Seeing Matt walking to the octagon was amazing. Awesome job @danawhite and entire Ufc staff. Happy you’re doing well Matty!!!!!!
— Daniel Cormier (@dc_mma) January 15, 2018
Wow, UFC honoring Matt Hughes in St. Louis. He just walked out to the Octagon. Seven months removed from a train accident that put him in a coma. Pretty incredible.
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) January 15, 2018
Oh my gosh Matt! 👏🏼 what an emotional moment
— Megan Olivi (@MeganOlivi) January 15, 2018