Wywiad z Roycem Gracie z 2001 roku
BH :Royce to zaszczyt spotkac się z tobą tu w twojej akademii w Torrance.
Royce:Zawsze możesz przyjść i potrenować.
BH:Z przyjemnościa jeśli tylko znajdę czas.Ostatni raz gdy widzieliśmy Royca
Gracie na pay per view było to podczas Pride Grand Prix ’00. Możesz powiedzieć
nam co robiłeś od tamtej pory?
Royce:Uczyłem i podróżowałem w różnych miejscach.Nie mam zakontraktowanych żadnych
walk więc trenuje swych uczniów.
BH:A sa prowadzone jakieś negocjacje?
Royce: Nie nie mieliśmy żadnych propozycji . Przestały napływac, węc ciągle czekamy.
BH: Twój powrót do walki w turniejach byłby zdecydowanie atrakcją. Jest jakakolwie
sznasa że zobaczymy Cie w super walce w Pride lub UFc w 2001 roku?
Royce: Mam nadzieję powtarzam czekam tylko na ofertę od nich.
BH: ..Tak długo jak pieniądze i zasady będą odpowiednie?
Royce: Tak
BH: Tito Ortiz niedawno rzucił wyzwanie Renzo Gracie w ostatnim UFC . Macie
jakikolwiek interes ty i twoj brat do się gniecia po pas mistrzowski Ortiza?
Royce: Nie słyszałem aby on wyzwał Renzo?
BH: Tito wyzwał go po walce z Youki Kondo
Royce: Hej ja jestem tym rodzajem faceta który zawse może to zrobić wiec zobaczymy
BH: Fani z pewnościa chcieli by to zobaczyć.
Royce:To zależy od promotorów a nie od zawodników
BH: Co bardziej ci odpowiada walka w klatce czy w ringu z linami?
Royce: To nie ma znaczenia
BH: Zauwazyłem że Sakuraba opierał się o liny gdy chciał załozyć ci dżwignię.
Widziałem również że Rorion narzekał jednak Ty obroniłeś się i uderzałeś go
lewą ręką w głowę.Czy uważasz że nagięto przepisy dla Sakaruby?
Royce: Nie nie mogę tego powiedzieć.To było dobre dla mnie.Wiec on trzymał lin,
jednak gdy ja to robiłem sędziwoie zdejmowali mi dłoń. Moje stopy dotykały lin
i sakuraba wychylał się przez nie . trzymał ich.Nadal nie mogę powiedzieć by
nagięto przepisy. Nie było żadnego problemu.
BH: Wykonałes dobrą robote stojąc i uderzajac Sakarube.Trenowałes to specjalnie
z Renzo lub kims innym?
Royce: Pracowałem nad tym z Nono.Pracowałem nad tym dość dużo z nim.W stójce też
BH: Muay thai?
Royce: Nie to była mieszanka wszystkiego a nie jeden styl. Taki trening spoecjalnie
przed walką.
BH: Kto przygotowywał Cię do walk w Pride i Ufc?
Royce: Mój tata, on jest jedynym który przychodzi 3-4 miesiące wcześniej i przykleja
się do mnie jak cień.Mówi mi co mam robić, jak to zrobić ,kiedy mam trenoiwac,
kiedy spać,kiedy jeść.Taki jet mój ojciec.Natomiast sparing partnrami są Rickson
i Royler.Mój ojciec jest trenerem.
BH: On zapewnia podstawy?
Royce: Tak
BH: Podczas twej walki z Sakaruba wydawało się że miałeś zranioną lewą nogę.Helio
i Rorion oboje mówi ci żebys rzucił ręcznik czy tez nie kazałeś tego do robić
przed ostatnią rundą?
Royce: Mówiłem im tak jak po walce z Kimo ” Hej ja wykonuje swoją pracę jeśli powiecie
mi abym walczył zrobię to ale nie mogę chodzic.”Identycznie jak przed walka z
Haroldem Howardem powiedziałem im”Nic nie widze , nakierujcie mnie tylko.byłem
odwodniony miałem ciemno przed oczami powiedzcie mi co mam robić.Ja jestem tylko
jak żołnierz”
BH: Myślę że nawet ślepy pokonałbyć Harolda Howarda
Royce: {śmieje się}
BH: Wyglądałeś na extremalnie agresywnego w walce z Sakarubą. to było zaplanowane
czy raczej pojawiło się w trakcie?
Royce: Tak to było zaplanowanę taki był plan.
BH: Nie żebym miał znów cie rozgryzać ale patrząc wstecz może mogłeś poczekac
aby Sak bardziej zaatakował a ty mógłbyś kontrowac?
Royce: Nie on był bardzo podstępny.Stoisz on uderza tak dla sprawdzenia poruszasz
sie on też.
BH: Odnosząc się do twych zasad w Pride Gran Prix czy ci wszyscy którzy znają twą
siłe i wytrzymałośc zdają sobie sprawe z powagi nielimitowanych rund i przerw na
żądanie doktora? Mnóstwo zawodników i media narzekaja na twoje „specjalne
traktowanie” Mówią że wszyscy fighterzy powinni miec te same zasady. Skomentujesz to?
Royce: To nie jest specjalne traktowanie. Ja nie musze walczyć. W ulicznej walce nie
ma reguł,nie ma czasu i nie ma sędziego.Teraz jest duż zawodników ukrywających sie
za” ..Ja będę walczył tylko 2 rundy 5 minutowe” Na ulicy nie ma rund dlatego chcę
uczynić walkę jak najbardziej prawdopodobną.
BH: Gracie jiu jitsu wydaje sie byc wiecej niż dobrym systemem walki.Jak
to wpływa na twojego ducha i równowage wżyciu.?
Royce:Jak powiedział mój ojciec”Wszystko czym jestem jest jiu-jitsu,Uczynilismy
z techniki godnośc sportu,manifest.Dabam o imie mej rodziny uczuciem krwią i
potem.”Dokładnie tak.
BH: Możesz mi powiedzieć jak bardzo rodzina Gracie jest legendarna w Brazylji.
Czy Gracie byli najbardziej znaną rodziną w brazyli czy tez dopiero stali się
tacy po twych zwycięstwach w UFC?
Royce: Nie to stało sie już wcześniej. Mo ojciec już w 1930 „kopał tyłki” jeszcze
przed pojawieniem sie Pele. Nie było żadnej gwiazdy sportowej przed moim ojcem
w Brazylji.
BH: Możesz opisac swą pierwszą podróż do Ameryki? Czy nadal tyle jjesz jak zaraz
po przyjeździe?
Royce: O tak moge zjeśc człowieka jednak nie tak duzo jak moi siostrzeńcy- synowie
Roylera. Oni mogą zjeśc dwa razy tyle co ja.Sa jeszcze młodzi mają 17 i 19 lat,
mogą jeść spalają wszystko.Przyjechałem tu praktykować i jako opiekun do dzieci
Roylera i w końcu tu zostałem.Na początku nie mówiłem słowa po angielsku i
nadal nie wiele mówię.
BH: Co robi twój ojciec Helio, nadal z nim ćwiczysz?
Royce: Byłem w Brazylji tydzień temu , nie nie ćwiczyliśmy. To był krótki pobyt
jedynie 5 dni.Byłem z nim tylko 1 dzień ale ma się dobrze.
BH: Dobrego zdrowia?
Royce: Tak ma 88 lat dochodzi do 89.
BH: Czy przypisałbyś jego stan zdrowia diecie Gracie-ich?
Royce: Tak zdecydowanie i sportowi oczywiście.Jest cały czas aktywny.Nie jest
tylko 88 letnim starcem siedzącym w domu.OIn jest 88 latkiem w ciągłym ruchu.
BH: Czy Helio uratowł tonącego człowieka?
Royce: Wysłali łódż aby wyłowiła mężczyzne.Jednak mieli duże kłopoty z wsadzeniem
mężczyzny do niej więc postanowili go zostawić.Wtedy mój ojcic skoczył z drugiej
kondygnacji łodzi. Póżniej uświadomił sobie że w tych wodach są rekiny,
najprawdopodobniej jednak rekiny były troche znizej z powodu sztormu.Podpłynął
i po prostu wepchnął tego człowieka do tej łódki. Sam nie wiem czy to była
odwaga, szaleństwo czy chęc niesienia pomocy, a może te wszystkie rzeczy na raz.
BH: Oproćz bycia Twoim mentorem Helio wygląda na twojego dobrego przyjaciela.
Opowiedz na troche o stosunkach między wami?
Royce: Wszyscy wiemy że on był wszędzie.Więc słuchamy co ma ddo powiedzenia bo ma
duże doswiadczenie. Mogę powiedzieć że w 99% ma zawsze racje.
BH: Czy widzisz siebie jako osobe na którą patrzy młodzi Gracie tak jak ty
patrzyłes na Helio?
Royce: Tak
BH: Wygląda na ideał
Royce: O tak nie pij nie pal bąd tak dobry jak to możliwe, Dobry człowiek
BH: Ile masz dzieci Royce jakie jest ich zaawansowanie w bjj?
Royce: Dwójkę. Mniejsze bawi sie ciągle, starsze ma 3 latka-prawie cztery i wie jak
sprowadzić do parteru jak załozyć dżwignie lub duszenie-podstawy. Przychodzi w
każdy weekend i uczy sie od Reme – syna Roylera.
BH: Ile lat ma syn Roylera?
Royce: 17 i dlatego może uczyc mego syna.
BH: Będziesz go trenował az pewngo dnia stanie sie może mistrzem?
Royce: Tak w tej rodzinie musisz walczyc. Nie walczyć to cos dziwnego w naszej
rodzinie.
BH: Możesz opisać miejsce gdzie urodziłeś się w Brazyli?Słyszałem że to niebo
na Ziemi?
Royce: Nie zupełnie Balle to niebo na Ziemi, Indonezja.To jest niebo .Brzylia jest
ok przez kilka wakacyjnych dni. Jest tu zbyt szybkie życie, zbyt szalone. Jest
dobra do krótkich wizyt i powrotów.
BH: A co z karnawałem?
Royce: Nigdy nie spędzam czasu na karnawale.Jest zbyt szalony,zbyt dużo turystów
i złodziei którzy okradają tych turystów {śmieje się} Miejscowi wyjezdżają
z miasta zostają turyści i złodzieje.
BH: Jest ci ciężko przejść ulicami Brazyli przez otaczający cię tłum chcący
autografów?
Royce: Nie to żaden problem ludzie mówią „to nie może byc on” {śmiech} ale w
większości respektują mnie.
BH: Dokument „choke” pokazujący przygotowania Ricksona do Japan Vale TUdo
Open 95 jest niesamowity. Istnieje możliwość zaistnienia podobnego filmu o
Twej dominacji w UFC?
Royce: Nie planujemy czegoś takiego,może w przyszłości..Dzięki za pomysł.
BH: Czytałem artykuł o Rolsie Gracie w „Grappling Magazine” i wychodził w
nim na niezwykłego człowieka. Możesz nam cos o nim opowiedzieć?
Royce:Przed śmiercia był na szczycie rodziny Rickson był młody, ja miałem 13-14
lat więc on był w najlepszym czasie w swym życiu.Dobry człowiek,twardy,bardzo
twardy.Waga lekka nie tak jak Rickson. On był bardzo dobry, bardzo dobrym technikiem.
BH: Możesz powiedziec że był prawdziwym pionierem jiu jitsu?
Royce: O tak , każdy miał swą kolei w tej rodzinie.To się ciągle zmienia.Dzis moc
jest tu ale jutro ta moca może byc mój siostrzeniec. To się ciągle zmienia.
BH:Którą walke ze wszystkich jakie stoczyłeś w UFC uznajesz za najcięższą,
i w której najlepiej się zaprezentowałeś?
Royce: Najcięższa walka , ja sam. To mój najcięższy przeciwnik, wewnątrz mojej
głowy, to co sobie wyobrażam. Pwoedziałbym że to UFC2 i UFC4 były najcięzsze.
UFC2 dlatego że stoczyłem 4 walki w ciągu wieczoru i nikt nigdy wcześniej tego
nie dokonał, UFC4 dlatego że wszyscy sądzili że Dan Severn mnie pobije.
Moi koledzy i komentatorzy mówili „To koniec Royce’a” a ja zadusilem go.
Powiedzialbym że UFC2 i UFC4 były najcięższe.
BH: Od tego momentu Jim Brown był wielkim fanem Roycea Gracie?
Royce: Był już wcześniej – widział już coś takiego wcześniej
BH: Prawdziwy mistrz jest streszczeniem dyscypliny jaką uprawia, i myśłe że
Brown zauważył to w twoim wykonaniu. Słyszałem jak Carlos Gracie nazwał Vitora
Belforta „Michalem Jordanem” śwaita mixed martial arts, ale ja przyznałbym ten
tytuł tobie i twoim walkom w klatce , jakieś komentarze?
Royce: Nazywają siebie tak jak sie im podoba. Ale musze powiedzieć :
„Idz rób to co ja, idz gdzie ja ide „. Gadanie jest łatwe , jeśłi on sądzi że
jest „MJ” świata MMA to niech tak myśli , ja nie moge zmienić jego umysłu.
Niech tak myśli – to dla niego dobre – ja trzymam z ludźmi czynu
BH: Możliwe że keidyś będziecie ze sobą walczyć?
Royce: Ja jestem wojownikiem, tak długo jak będzie to poza rodziną, stań naprzeciw
mnie w ringu a potraktuje cie jak przeciwnika
BH: W pierwszym UFC po tym jak obejrzales Shamrocka siedzącego na Smithie i
zakładającego dżwignię na nogę,planowałeś dosiąść go czy też coś zupełnie innego
np jakąś kontre?
Royce: Nauczyliśmy sie tej kontry dawno temu – kiedy byłem jeszcze małym dzieckiem,
on zastosował to a ja po prostu blokowałem.
BH: Więc poszedłeś z falą , nie spodziewales sie tego ?
Royce: Spodziewałem? Spodziewujesz sie niespodziewanego.
BH: Czy oczekiwałeś że Shamrock będzie najcięzszym przeciwnikiem teog wieczoru?
Royce: (nieco zwleka) Tak , on jest chwytaczem , zna sie na zapasach itp.
BH: On wydawał sie jedynym który moglby zbliżyć sie do ciebie jeśli chodzi o
umiejętności
Royce: Tak – ale i tak przegrał w 58 sekund
BH: W meczu rewanżowym , czy nie zdawało ci sie że on nieco zwolnił tempo pod
koniec walki – w momencie kiedy mogłes założyć mu dzwignie na ramie czy trójkątne
duszenie?
Royce: On wiedział że nie może mnie pokonać – dlatego zarządał limitu czasowego –
chcial po prostu remisu – dla niego to zwycięstwo
BH: Czy widzialeś jego walke przeciw Fujicie?
Royce: Nie nie mialem okazji – tylko o niej słyszałem.
BH: Czy po tym jak zobaczyłbyś shamrocka bez tchu po dziesieciu minutach z fujitą,
przyjąłbyś ofertę walki bez limitu rund ?
Royce: Ponownie, jestem wojownikiem – wszystko zależy od niego – a właściwie od
promotorów – ile walk mam z nim stoczyc , 5 – 6 ??? jedna wystarczy – on niegdy
nie wygrał UFC.
BH: JAk uwazasz dlaczego dali mu możliwość nagrania jego własnego video – i
dlaczego wybrali go do pozowania do plakatów, bez konieczności starcia sie w
turnieju?
Royce: Nei mam pojęcia dobre pytanie dla SEG – skoro on nigdy nie wygrał turnieju
BH:Czy masz więcej szacunku dla Dana Severna?
Royce: Tak to bardzo miły człowiek – mocno stąpający po ziemi
BH:Czy sądzisz że on jest w 100% naturalny(Doping)
Royce: Tak on należy do tej nielicznej grupy.
BH: A jak jest z jego siłą?
Royce: On wie jak użyć swojej sily – wie jak sporzytkować własną wage – jest bardzo
silny – ale to raczej nie jego siła decyduje ale umiejętność jej wykorzystania
BH:Powiedział mi ze w czasie waszej walki spojrzaj na Helio – a ten rzucil mu
spojrzenie w którym można bylo wyczytac ” prędzej bedziesz musial zabić mojego
syna niż ja rzuce ręcznik”
Royce:Nie to nie prawda – jesteśmy po porstu sprytnymi wojownikami – nie jesteśmy
głupi. On ani razu nie uderzył mnie tak aby zrobić mi krzywde jakąkolwiek.
BH:Po prostu masa powierzchwonych obrażen?
Royce: Przejeżdzanie podbrodkiem po mojej twarzy przede wszystkim
BH:Jak długo próbowaleś trojkątnego duszenia przeciw Severnowi?
Royce: Człowieku – tego sie nie próboje – to po prostu samo wychodzi. Mozesz iść
na to kilka razy – a jeśli nie wyjdzie to stracone.
BH: Czy próbowałeś wcześniej dźwigni?
Royce: Nie raczej nie – poszedłem prosto po trojkątne duszenie
BH: Czy możesz mi powiedzieć co powiedzieliście sobie po walce?
Royce: Raczej nie rozmawailismy wiele
BH: Ale szanujesz go jako wojownika?
Royce:O tak po tym dniu rozmawialismy kilka razy – zero drugów – przynajmniej
wydaje mi sie ze on nie zażywal żadnych prochów, on jest jednym z tych kilku
którzy nie zażywali koksów.
BH:Czy nie uważasz że powinno się mówić o tym lub nawet zakazać brania
sterydów w turniejach NHB?
Royce:Tak bo to już jest teraz wyścig koksowników.
BH: Severn powiedzial ze UFC bylo niesamowitym posunięciem marketingowym
mającym rozpropagować BJJ.
Royce: Powiedział to jako negatywny komantarz czy jako pozytywny komentarz?
BH: On powiedział że byl to dokonaly pomysł
Royce:Hej ustawilismy tą walke, czysta walka, skończone
BH: Czy on kiedykolwiek przyszedl do ciebie prosząc o to abyś nauczył go nieco BJJ
Royce:Nie jeszcze nie
BH:Czy sądzisz ze jego kariera by na tym zyskała?
Royce: O tak ! pobiłby wszystkich
BH:Bo wydaje sie ze z jego zapasami i wagą i 1/4 twoich umiejetnosci bylby
bardzo twardy
Royce: Tak ( wykonuje gest jak ” no cóz – trudno” )
BH: Czy powidzialeś Keithowi Hackneyowi że uderzył cię mocniej niż ktokolwiek
do tej pory w walkach UFC?
Royce: Nie ale kilka osób mnie o to pytalo , kiedy mnie uderzył myślałem że
otworzył tym uderzeniem moją czaszkę
BH:Czy uderzył mocniej niż Kimo?
Royce: O tak Kimo tak naprawde nigdy nie uderzył mnie czysto
BH:Czy Shamrock byl najsilnijeszym facetem jakiego spotkałeś na macie?
Royce: Nie – to byl Kimo
BH: Czy uwazasz ze sterydy czynią zawodnikow cięższymi do pokonania?
Royce: To nie sterydy – to wspomagacze formy ( HAHAHAH – smiech ) – oni tak naprawdę
nie zażywają sterydów – piją mleczko – to duzi chlopcy
BH: Naturalnie!
Royce: Taaaak pewwwnieee!! oczywiście to odgrywa role, bez sterydów on jest pewnie
taki jak ja , ale jest bardzo silny więc starydy odgrywają tu pewną rolę
BH: Czy on nauczyl sie jiu-jjitsu od twojej rodziny ?
Royce: Nie – nauczyl sie tego od innego gościa który aktualnie ma purpurowy pas
BH: Czy to może byćx troszke gorsza wersja jiu-jitsu?
Royce:Tak
BH:Czyli jego technika może być niekompletna?
Royce: Może nie ale on jest silnym facetem. Widzisz błędy zauważa się jeśli ktoś
waży 70-80kg i nie ma czym tych błędów zrekompensować.Jednak jak ktoś jest
wielki to nadrabia to siłą i wagą.
BH: Wydawalo sie ze po meczu bardzo szanowałeś Remco Pardoel. Czy uwazasz go za
twardszego przeciwnika?
Royce: Bardzo miły facet.Miał seminaria ze mna przed i po walce.Szanuje ich
wszystkich, to twardzi faceci, nawe ci z którymi nie walczyłem.Moge kogoś nie
lubić ale szanuje wszystkich.Wojownik zawsze jest wojownikiem.
BH: pozwol ze rzuce kilkoma nazwiskami … Pedro Rizzo
Royce: Nigdy go nie spotkałem – nie znam go
BH: Czy uważasz że ma on jakieś zdolności do walki w parterze czy teś jest
typowym uderzaczem?
Royce: Uczył się jakichś technik parterowych , dobry uderzacz, bardzo dobry
uderzacz
BH: Bas rutten
Royce: Widzilałem go ale nigdy nie mialem okazji porozmaiać z nim
BH: Czy sluchałeś jego komentarzy na temat twojej walki?
Royce: Nigdy nie oglądam amerykańskich wersji walk na kasetach.Ich komentarze są
beznadziejne itd.
GH: Pobiłeś zawodnikow takich jak Shamrock, Severn, Kimo, posiadajacych przewage
wagi nad toba rowna 40, 80 funtów
Royce: Czlowieku, pobić kogoś kto waży 200 funtow i nie wie jak sie bić, on nie
prezentuje sobą żadnej techniki. Albo kiedy Shamrock pobije kogoś kto waży 300 f.
i nie potrafi sie bić – to też nie prezentuje sobą nic – dobre jest to kiedy
pobije się kogoś kto wie jak używać swojej sily i na dodatek jest duży. Dla
słonia zdeptanie mrówki to nie problem – ale kiedy mrowka zaklada dzwignie
sloniowi to wtedy jest to pokaz jakiejś techniki, wiesz co mam na mysli ?
BH: Tak
Royce: Tak Shamrock jest większy niż ktokolwiek, podchodzi i pcha wszystkich
dookola , taaak jest wspanialy. Może jednak powinien zdecydować się na walkę z
kimś większym od siebie i prezentującym jakaś technike – najbardziej technicznym
zawodnikiem z jakim sie spotkal bylem chyba ja, a ja jestem mniejszy od niego –
raz przegrał – raz zremisowal wiec to niewiele mowi. Po prostu musi się spotkać z
kimś na swoim poziomie – wtedy będziemy mogli porownac jego technike. Wyobraźcie
sobie mnie walczącego z zawodnikiem ważacym 80 funtow – dla mnie pobić takiego
dzieciaka to nic. Ale jeśli ten dzieciak pobiłby mnie – no to jest technika. Lub
przynjmniej jeśliby ze mna przeżył.
BH: Czy uważasz że to promotorzy wywyższają wielkich zawodników którzy jednak mają słaba technikę ale są duzi?I tym samym wpływaja na fanów?
Royce: Tak myślę że to dlatego że promotorzy biorą takiego faceta jak Shamrock – dają mu tytuł – choć nigdy nie wygrał turnieju- to dlatego UFC stalo sie tak slabe
BH: Mialeś jakieś walki po UFC a przed Pride w Brazylii?
Royce: Nie , było UFC – a potem Pride – nie było mnie przez 4 lata.
BH: Czy masz jakiś ulubiony chwyt, i czy możesz stosować swoje chwyty z pozycji stojacej ?
Royce: Tak wiekszosc mogę stosować z pozycji stojącej, nie mam ulubinego chwytu – wykorzystam ten na który pozwoli mi przeciwnik
BH: Czy mozesz wykorzystac ubranie przeciwnika w walce – tak jak kimono ?
Royce: Zalezy od pozycji.
BH: Czy wielu wojownikow przychodzi do Akademii w Toronto chcąc walczyc ?
Royce: To przychodzi falami – zdarza sie że w miesiacu przyjdzie ich 3 lub 4 – potem znikają na kilka miesiecy – aż do czasu gdy ktoś znów zechce spróbować – nie uczstniczyłem w czyms takim od jakichs 6 miesiecy
BH: Czy są spokojni?
Royce: Tak przychodzą prosząc o sparring lub walke
BH: Jeśli facet odklepuje – czy to znaczy że walka jest zakończona ?
Royce: Jeśli facet przychodzi i chce walki i nie ma w tym kwestii finansowych , ja uderze go raz a on mowi „nie nie wiesz co ? rezygnuje ” .nie nie nie – nie ma pieniedzy wiec walka kończy sie kiedy ja chce – to jedyny uczciwy sposob. Jeśli są pieniądze – moemy zorganizować walke i wtedy kiedy powiesz stop ja wezme pieniądze..
BH: Masz jakichs dobrych fighterow??
Royce: Mamy Johna Marsha który walczył juz w Pride i paru innych imprezach , mamy Mauricea walczacego w lekkiej kategorii, Są też moi siostrzeńcy Rerion i Rennan ale są młodzi i ich czas dopiero nadchodzi.
BH: Czy są pod wiekszą presją przez nazwisko Gracie ?
Royce: Nie ma presji. Oni po prostu muszą to robić (smiech)
BH: Odnosząc sie do diety Gracie , czy masz jakieś inne sposoby na pozostanie w formie ?
Royce: Robie wszystko – biegam, pływam, jazda na rowerze , wszystko
BH: Serfujesz?
Royce: Nie zbyt zimna woda !
BH: Krążą pogloski o turnieju Big 8 Man – jest jakaś szansa na zobaczenie cię tam ?
Royce: Oczywiscie Rorion prowadzi negocjacje
BH: Jeszcze jakies nazwiska ?
Royce: Oczywiście
BH: Mark Coleman
Royce: Byl dupkiem zanim go poznalem. Po ostatniej walce spotkałem sie z nim i troche zmieniłem zdanie.
BH: Jak widzisz to w jaki sposób wygrał turniej?
Royce: Jasno widać że to była jego noc – był tam aby walczyć – to nie jego wina ze Fujita nie walczył.
BH: Jesteś zainteresowany jego pasem ?
Royce: To jego pas- przynieście inny – to trzeba uszanować to jego pas
BH: Wolisz wygrać pas w turnieju takim jak Pride czy tez w superwalce?
Royce: To nie ma znaczenia walka to walka.
BH: Jakieś myśli związane z Carlosem Beretto ?
Royce: Duży facet – miły facet – wydawał sie mi miły
BH: Czy on cie szanuje ?
Royce: Ja szanuje ich wszystkich za bycie wojownikami – niektórzy z nich sa bardziej
milsi od innyh , niektórzy sa dupkami
BH: Skoro mowa o dupkach – musze cie o to spytać. Tank Abott ?
Royce: Nie wiem czy jest dupkiem czy jest showmanem, nie można tego wyczuć.Jest nalepszym złym facetem w mieście, najlepszy zły facet.
BH: Jeśli wroci do walk MMA ?
Royce: Jestem wojownikiem jestem wojiownikiem
BH: Chcemy to zobaczyc Royce !
Royce: tak !
BH: Zwłaszcza jeśli chodzi o to w jaki sposób wyraża się o brazylijskich wojownikach
Royce: Nie słyszałem zbyt wielu tego typu komentarzy
BH: Dzięki za wywiad royce
Royce: Dzieki
Kain
<!-more->