MMA PLNajnowszeArtur SzpilkaWybrańczyk opowiedziała o ciężkich chwilach: Dzięki Arturowi wyszłam z tego toksycznego związku!

Wybrańczyk opowiedziała o ciężkich chwilach: Dzięki Arturowi wyszłam z tego toksycznego związku!

Kamila Wybrańczyk w jednej z ostatnich rozmów postanowiła wypowiedzieć się o ciężkich chwilach, których nie brakowało w jej życiu. Narzeczona Artura Szpilki wspomniała o swoim burzliwym i jakże toksycznym związku, gdzie nie brakowało przemocy i narkotyków. Na szczęście Kamila wyszła z tej toksycznej relacji, a pomógł jej w tym ”Szpila”.

Wybrańczyk

”Kamiszka” ma na swoim koncie cztery walki w freak fightach. Kamila walczyła w organizacji FAME MMA oraz High League. Wybrańczyk miała nawet szansę zdobyć pas FAME MMA, lecz wtedy po dobrej walce musiała uznać wyższość Marty ”LinkiMaster” Linkiewicz.

Ostatni pojedynek Wybrańczyk miał miejsce w czerwcu 2022 roku, gdy przegrała jednogłośną decyzją sędziów z byłą mistrzynią świata w boksie – Ewą Brodnicką.

Wybrańczyk: Dzisiaj mogę się przyznać i powiedzieć…

Kamila Wybrańczyk w rozmowie z ”Żurnalistą” wypowiedziała się o swoich ciężkich chwilach. ”Kamiszka” opowiedziała o burzliwym związku, gdzie była agresja i narkotyki.

Facet mnie lał, dzisiaj mogę się przyznać i powiedzieć Ci to w oczy, kiedyś się tego wstydziłam, że ktoś mnie bił, dziś się tego nie wstydzę (…) Nie wiem, postawiłam torebkę w złym miejscu, nie tam, gdzie trzeba. Wpieprz, przychodził naćpany, musiałam z nim ćpać, potem się wycwaniłam, udawałam, że to robię, bo on już był tak naćpany, że udawałam, że biorę, a nie brałam, i tak naprawdę dzięki Arturowi ja z tego toksycznego związku wyszłam (…)  Kiedy już miałam nóż na gardle, dosłownie i poznałam Artura, to nie zapomnę tego, jak czekał z tasakiem na dole pod blokiem. Dzisiaj się z tego śmieję, wtedy mi nie było do śmiechu i dzwonił do niego, że jak mnie nie puści, to on tam wjeżdża. I tak poznałam Artura. Tak naprawdę to mogę powiedzieć, że mi uratował życie

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis