Współwłaściciel KSW o sytuacji Mameda Khalidova: Liczę, że jego przyszłość wyjaśni się w ciągu kilku najbliższych dni
Martin Lewandowski w rozmowie z Antonim Partumem na łamach sport.pl wyznał, jak wygląda obecnie sytuacja odnośnie Mameda Khalidova (34-4-2).
„Do niedawna były trzy opcje: albo zakończy karierę, albo będzie zawodnikiem federacji KSW lub ACB [czeczeńska organizacja MMA – red.]. Teraz wyszliśmy z nową propozycją. Mamed jest historią KSW, naszą największą gwiazdą, a zarazem przyjacielem. Dlatego zrobiliśmy małe ustępstwo, aby równocześnie był zawodnikiem KSW i ACB. W Polsce walczyłby w KSW, a za granicą dla ACB. Mamed jest silnie związany ze swoją rodzimą organizacją, a my to rozumiemy. Liczę, że jego przyszłość wyjaśni się w ciągu kilku najbliższych dni.”
Zapytany o to czy nie boi się o przyszłość KSW w kontekście zbliżających się emerytur topowych gwiazd jak Khalidov czy Pudzianowski, odparł:
„W każdej firmie nachodzi taki moment, że trzeba dokonać „wymiany pokoleniowej”. Zakładając, że Mamed nadal będzie walczyć, a Pudzian wciąż się bije – to i tak nie nastąpi to super szybko. Mówimy tu o perspektywie 2-3 lat. Pojawiają się nowi bohaterowie, którzy zdobywają serca fanów, np. Artur Sowiński, Tomasz Narkun, Mateusz Gamrot czy Borys Mańkowski, ale też obserwuję rosnące zainteresowanie zagranicznymi zawodnikami i zawodniczkami: choćby Fernando Rodriguesem, Ariane Lipski. Kreujemy nowe gwiazdy, a oni sami budują się dając świetne walki.”
Całość znajdziecie tutaj.