Wiemy gdzie i z kim zmierzy się Norman Parke w kolejnym pojedynku? Będzie duża różnica wagi!
Wszystko na to wskazuje, że znamy szczegóły następnego pojedynku Normana Parke w naszym kraju. Hubert Mściwujewski w rozmowie z Mirosławem Oknińskim wyjawił, że mówi się coraz częściej o starciu Adama z ”Storminem”. Uznany trener zabrał głos w sprawie takiej potencjalnej walki.
Do walki Normana z Adamem Oknińskim doszłoby oczywiście na gali PRIME SHOW MMA 4, która dwudziestego szóstego listopada odbędzie się w Szczecinie. W main evencie Kasjusz ”Don Kasjo” Życiński na zasadach bokserskich zmierzy się z Popkiem.
Parke tym samym stoczyłby drugi pojedynek w PRIME. Były mistrz KSW wystąpił w Gdyni, gdzie pewnie jednogłośną decyzją sędziów pokonał powracającego Grzegorza ”Szuli” Szulakowskiego.
Mirosław Okniński komentuje!
Adam Okniński pod koniec listopada zmierzy się z Normanem Parke? Tego nie możemy wykluczyć po wywiadzie MMA-bądź na bieżąco z trenerem Oknińskim.
Parke stoczy drugą walkę, gdzie jest naprawdę spora różnica wagi. W pierwszej ”Stormin” przed czasem odprawił rapera – Popka.
Hubert Mściwujewski: Zaczniemy od początku. Adam Okniński Trenera syn został ogłoszony na PRIME SHOW MMA. Nie mógł tam za bardzo podymić, chociaż widziałem, że chciał, bo oglądałem jego wywiad z Tomkiem z fightsport. Nie ma jeszcze przeciwnika, ale dużo mówi się o Normanie Parke. Jakby trener zapatrywał się na takie starcie?
Mirosław Okniński: To jest bardzo dobry zawodnik. Waga jego jest 80 czy 90 kilo, bo normalnie bił się do 70. Jak nie będzie zbijał, to będzie ważył z 80-85. Adam waży na codzień 110 kilo, albo i więcej. Adam będzie musiał zbić no nie wiem – do jakiejś wagi, ale on nie zbije więcej niż do 100 kilo. Może się spotkają, gdzieś tam. Ogólnie, to jest taka walka coś jak Mamed z Pudzianem. Na zasadzie, że mały z dużym. Jeśli chodzi o doświadczenie no, to Parke przerasta Adama. Był w UFC, mistrz KSW – toczył niesamowite boje, to jest wielka gwiazda – co by o nim nie mówić.
Zobacz także:
Marcin Najman w rozmowie z Super Expressem odpowiedział na ostatnie słowa Jacka Murańskiego. ”El Testosteron” zapewnia, że przyjmuje wszystkie szalone warunki. O takim potencjalnym pojedynku mówi się już naprawdę długo. Trzeba przyznać, że ten konflikt budzi duże zainteresowanie.
Islam Makhachev (23-1) potwierdził, że bezwzględnie ma ogromny potencjał, aby być mistrzem przez naprawdę długi czas. Dagestańczyk podczas hitowej gali UFC 280 zdobył pas mistrzowski w kategorii lekkiej. Makhachev ma za sobą również spotkanie z… Ramzanem Kadyrovem.