Wielka awantura na wywiadzie po konferencji PRIME! Spięcie na linii Jóźwiak – Pasut
Wczoraj miała miejsce druga konferencja przed galą PRIME MMA 9. Wydarzenie było obfite w tzw. „dymy”, natomiast największe zamieszanie prawdopodobnie miało miejsce później. Ochrona musiała utrzymać dystans pomiędzy zawodnikami, którymi byli Paweł Jóźwiak oraz Robert Pasut!
PRIME MMA 9 odbędzie się już 3 sierpnia we wrocławskiej hali „Orbita”. W oktagonie ujrzymy wtedy m.in. pojedynek „Kaczora BRS” z „Rafonixem” czy walkę Natana Marconia z Danielem „Magicalem”. Ponadto będziemy mieli do czynienia z kolejnymi „Igrzyskami gladiatorów”.
Zobacz również
Konferencje PRIME słyną z bycia „dymogennymi”, co oczywiście jest największą gratką dla koneserów freak fightów. Nie inaczej było tym razem. Latały krzesła, a nawet jedzenie… Natomiast na backstage’u latały pięści!
Rękoczyny między Józwiakiem, a Pasutem po konferencji PRIME!
W trakcie wywiadu Huberta Mściwujewskiego z „Don Kasjo” doszło do poważnej konfrontacji byłego prezesa FEN z Robertem Pasutem. Fanów „dymów” uspokoję tym, że wszystko na szczęście zostało uwiecznione przez realizatora kanału „MMA-Bądź na bieżąco”.
Wymiany zdań pomiędzy Panami niestety nie da się wyraźnie usłyszeć. Wiemy jednak, że Pasut wyprowadził w miarę solidne uderzenie, bowiem Pawła podobno zamroczyło. W pewnym sensie potwierdził to właśnie Don Kasjo, którego słychać, jak krzyczy:
Ale wyłapał bułgarski cygan! Ale dostał bułgarski cygan! Ale wyłapał…
Hubert Mściwujewski także mówił o tym, że Paweł Jóźwiak wyłapał „czyściocha”, czyli czyste uderzenie. Oczywiście mowa o uderzeniu otwartą dłonią. Po chwili ochrona wyprowadziła Pasuta do innego pomieszczenia, natomiast wcześniej krzyknął niezadowolony coś na temat obijania swojego zawodnika. Co ciekawe, wcześniej podobno doszło do podobnego incydentu, jednakże wtedy w rolach głównych byli – Adrian Cios oraz „Taazy”.
