Większe niż UFC! Wygrana Hiramoto i remis Pacquiao na Super RIZIN.3 (WYNIKI)
W niedzielę 28 lipca, rano polskiego czasu, w cieniu UFC 304 odbyła się gala Super RIZIN.3. W main evencie Ren Hiramoto już w pierwszej rundzie rozprawił się z niedoszłym ambasadorem kryptowaluty FAME MMA Mikuru Asakurą. W Saitamie zobaczyliśmy łącznie 11 walk w trzech różnych formułach. Nie brakło chwil ważnych, a także ogłoszeń dotyczących przyszłości organizacji. Event okazał się wielkim sukcesem, będąc do tej pory największym wydarzeniem MMA w tym roku.
SPEKTAKULARNY SUKCES
Saitama Super Arena od samego początku prawie dziesięcioletniej historii RIZIN jest miejscem rozgrywania największych gal japońskiego promotora. Zazwyczaj jednak maksymalna pojemność wynosiła od 20 do 30 tysięcy widzów. Tym razem postanowiono dzięki architektonicznym możliwościom hali powiększyć znacząco liczbę miejsc. W trybie stadionowym wyprzedano wszystkie bilety, a tego dnia pod Tokio oglądać zmagania przybyło 48711 widzów co czyni Super RIZIN.3 największą galą MMA w tym roku jak do tej pory. To także największa gala MMA w Japonii od sylwestra 2005 roku, kiedy podobne liczby osiągnęły organizacje PRIDE i HERO’S/K-1.
Warto podkreślic tutaj wysokie ceny biletów. Najtańsze wejściówki z ograniczoną widocznością, wprowadzone później należało zapłacić równowartość 400 zł, ale pełnowartościowe, będące w sprzedaży od początku zaczynały się na 820 zł, a kończyły na ok 5650 zł (a nie zostały uwzględnione miejsca przy samym ringu).
Co więcej, wynik sprzedanych PPV w Japonii jest zbliżony do rekordowego pół miliona kickbokserskiego THE MATCH 2022. Oficjalnych liczb jeszcze nie podano.
11 WALK, 7 SKOŃCZEŃ
Co do samych walk to zaczęło się od poddania spawacza Kazumasy Majimy z byłym pracownikiem ochrony klubu nocnego Suguru Nii. Majima, bardzo mocny grappler, od samego początku przeprowadził walkę po swojej myśli, ostatecznie zachodząc za plecy rywala i poddając go duszeniem. Następnie na ring wyszły panie mierzące się na zasadach BKFC. Tai Emery dość szybko połamała nos Charisie Sigiali. Kolejna walka – kolejny nokaut. W konfrontacji dwóch byłych kickbokserów mistrz RISE na małe rękawice, YA-MAN znokautował byłego pretendenta do pasa ONE Hiroakiego Suzukiego, który próbował nieoczekiwanie przenosić walkę do parteru. Suzuki to trener stójki Klebera Koike i Satoshiego Souzy, którzy jego z kolei uczą umiejętności parterowych… ale nie tym razem!
RENA w swoim stylu skończyła ciosami w stójce Kate Lotus, która jednak chciała się postawić utytułowanej kickbokserce. W drugiej walce na zasadach BKFC mistrz tej organizacji John Dodson pokonał po pięciu rundach debiutującego w tej formule Takakiego Soyę. Japończyk postawił się faworyzowanemu Amerykaninowi, przede wszystkim świetnie kontrując, z wykorzystaniem lepszych warunków, ale niespodzianki jednak nie było. W kolejnej konfrontacji dwóch stójkowiczów w MMA po niesamowitej wojnie Ryusei Ashizawa pokonał Kouziego i spokojnie można powiedzieć, że była to jedna z najlepszych walk tego roku w całym MMA.
Nie zabrakło podniosłych chwil. W swojej prawdopodobnie pożegnalnej walce legendarny, mający 70 walk na koncie Hideo Tokoro skończył młodego, obiecującego Hiroyę Kondo już w 1R, rozpoczynając klasyczną kontrą na lowkick, dobijając łokciami w dosiadzie. Potem nastąpiła przerwa, po czym rachunki postanowili wyrównać Hiromasa Ougikubo i Makoto Shinryu. Po mało porywającej walce wygrał starszy i bardziej doświadczony Ougikubo. Następnie były mistrz K-1, triumfator turniejów K-1 MAX i Glory sprzed lat, Yuta Kubo znokautował crescent kickiem na okolice wątroby byłego mistrza RIZIN, Yutakę Saito.
W co-main evencie inny były posiadacz pasa K-1, Rukiya Anpo pokazał się z rewelacyjnej strony z byłym wielokrotnym mistrzem świata w boksie Mannym Pacquiao w nieoficjalnej konfrontacji bokserskiej. Trzyrundowe starcie zakończyło się remisem, ponieważ odbywało się bez sędziów punktowych, ale Filipińczyk w ciągu 9 minut walki przyjął naprawdę dużo cuderzeń od wyższego rywala, budząc się dopiero w końcowych minutach. W walce wieczoru dość szybko Były fajter K-1 Ren Hiramoto posłał na deski Mikuru Asakurę, a potem dokończył uderzeniami w parterze.
RYAN GARCIA I SAKURABA W RINGU
Nie zabrakło też ciekawych ogłoszeń między walkami. Najpierw na ring wyszedł mistrz wagi piórkowej RIZIN Chihiro Suzuki wyzwał Patricio Pitbulla do rewanżu za walkę na ubiegłorocznym Super RIZIN.2, gdy znokautował Brazylijczyka już w pierwszej rundzie. Później szef RIZIN Nobuyuki Sakakibara oznajmił, że bardzo możliwa jest współpraca z Bellatorem w sylwestra i będą chcieli do takiej walki doprowadzić.
Następnie ogłoszono daty dwóch gal. Kolejnym wydarzeniem będzie RIZIN.48, które odbędzie się także w Saitamie 29 września. Podano zresztą cztery zestawienia na tę rozpiskę. Dwa z z nich będą o pas. Tytułu wagi lekkiej bronić będzie Roberto „Satoshi” Souza, który zmierzy się z Luizem Gustavo. O wakujący pas mistrza wagi koguciej bić się będą były zawodnik UFC Naoki Inoue i Soo Chul Kim. Swoją pożegnalną walkę stoczy była mistrzyni RIZIN Kanna Asakura a jej rywalką będzie obecna posiadaczka pasa Seika Izawa. Poza tym w ringu zobaczymy dwóch brawlerów: Kyohei Hagiwarę i Ryo Takagiego.
Podano również datę pierwszego wydarzenia w 2025. RIZIN.50 odbędzie się 30 marca w świeżo oddanej do użytku, 10-tysięcznej Anabuki Arenie w Kagawie. Będzie to debiut organizacji w tym regionie, na wyspie Shikoku.
Później w ringu pojawił się legendarny Kazushi Sakuraba. Nie zaprezentował się on jednak sam, a w towarzystwie swojego najstarszego syna – Taiseia, który zadebiutuje w MMA w sylwestra. Do tej pory najstarszy potomek „Gracie Huntera” walczył zawodowo tylko w grapplingu.
Na koniec, po walce Pacquiao vs. Anpo, do ringu wszedł Ryan Garcia. Zawieszony obecnie za doping Amerykanin wyraził chęć walki w przyszłości zarówno z Japończykiem jak i byłym mistrzem świata.
Warto wspomnieć również, że międzynarodową transmisję komentował znany z gal K-1 i DREAM z HDNET Michael Schiavello, któremu towarzyszył był fajter RIZIN, a także promotor MMA, Damien Brown.
Wyniki gali Super RIZIN.3 (28 lipca 2024, Saitama Super Arena):
66 kg: Ren Hiramoto pok. Mikuru Asakura przez TKO 1R (ciosy w parterze)
69 kg: Manny Pacquiao zremisował z Rukiya Anpo (brak zakończenia przed czasem) – pokazowy boks
66 kg: Yuta Kubo pok. Yutaka Saito przez KO 2R (crescent kick)
57 kg: Hiromasa Ougikubo pok. Makoto „Shinryu” Takahashi przez jednogłośną decyzję
59 kg: Hideo Tokoro pok. Hiroya Kondo przez TKO 1R (łokcie w parterze)
61 kg: Ryusei Ashizawa pok. Kouzi przez jednogłośną decyzję
57,2 kg: John Dodson pok. Takaki Soya przez jednogłośną decyzję – boks na gołe pięści
49 kg: RENA pok. Kate Lotus przez TKO 2R (ciosy w stójce)
66 kg: YA-MAN pok. Hiroaki SUzuki przez KO 1R (ciosy sierpowe)
57,2 kg: Tai Emery pok. Charisa Sigala przez TKO 1R (złamany nos) – boks na gołe pięści
66 kg: Kazumasa Majima pok. Suguru Nii przez poddanie 2R (duszenie zza pleców)