Walka Tyson-Jones zagrożona. Chodzi o pieniądze!
To byłby najgorszy scenariusz! Pojawia się duży problem, który spowodował, że walka legend jest zagrożona. Roy Jones Jr. (66-9-1) nie jest zadowolony z nowej daty pojedynku, ponieważ stracił pieniądze w interesach, które aktualnie prowadzi po karierze bokserskiej.
Pojedynek pierwotnie miał odbyć się dwunastego września, ale został przesunięty na dwudziestego ósmego listopada. Powodem jest dłuższy czas na promocję całego wydarzenia. Nie brakuje następnych zmian! Początkowo zwycięzce mógł wyłonić tylko nokaut, ale jak się okazuje pojedynek pokazowy będzie normalnie punktowany. Przypomnijmy, że starcie zostało zakontraktowane na osiem rund, a legendy włożą rękawice 12-uncjowe.
Pojawia się spory problem. Walka legend zagrożona!
Czarne chmury nadchodzą przy pojedynku Mike Tysona (50-6, 44 KO) z Royem Jonesem Jr. (66-9-1). Drugi wspomniany wojownik jest rozczarowanym zmianą daty, ponieważ stracił przy tym duże pieniądze.
Musiałem odwołać inne projekty, pozmieniać swój kalendarz. Nie jestem już przecież bokserem i nie żyję z tego. Zarabiam w inny sposób i mam swoje obowiązki. A skoro nie mogę robić innych rzeczy, powinienem otrzymać za to wynagrodzenie. Inaczej będzie to dla mnie nie do przyjęcia (..) Staramy się znaleźć jakieś rozwiązanie. Moi adwokaci rozmawiają z jego adwokatami. Chcę po prostu rekompensaty za straty jakie poniosłem. Jeśli nie dojdziemy do porozumienia, wówczas walka się nie odbędzie. Usłyszałem, że im zależy na kibicach na trybunach, ale nawet jeśli tak, to moja wypłata również powinna odpowiednio wzrosnąć. Zobaczymy więc co będzie się działo dalej.
51-latek może popisać się wielkimi dokonaniami. Amerykanin mający także rosyjskie obywatelstwo był srebrnym medalistą Olimpijskim w Seulu. Wojownik pochodzący z Pensacoli dzierżył pas w kategorii średniej, super średniej, półciężkiej oraz ciężkiej.
Mike Tyson postanowił zakończyć karierę 11 stycznia 2005 roku. W Waszyngtonie przytrafiła mu się druga przegrana z rzędu, ale był już to tylko cień najlepszej dyspozycji wielkiego Tysona. Były Mistrz Świata wagi ciężkiej przegrał przed czasem w starciu z przeciętnym Kevinem McBridem reprezentant Irlandii.
Zobacz także:
Rozpiska sportowo jest naprawdę solidna. W walce wieczoru zobaczymy starcie o pas kategorii półciężkiej
Z soboty na niedziele kolejne duże emocje. Przypomnijmy, że w karcie pojawi się nasz reprezentant