USADA nigdy nie śpi, czyli sprawdzanie zawodników w trakcie epidemii koronawirusa
USADA ogłosiła, że mimo panującej pandemii koronawirusa, będzie kontynuować losowe testy antydopingowe na zawodnikach UFC.
Pandemia wywróciła w ostatnich tygodniach świat sportu do góry nogami. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest nic innego jak koronawirus. Wiele lig i organizacji musiało anulować lub przenieść swoje wydarzenia.
Jednakże, z wczorajszego oświadczenia Amerykańskiej Agencji Antydopingowej wynika, że nie zamierza ona zaprzestać swoich standardowych działań. CEO Agencji, Travis Tygart zamieścił na kanale YouTube następującą treść:
„Podejmujemy decyzje odnośnie naszych obecnych programów testowych. Jesteśmy konserwatywni i ostrożnie racjonalni, ponieważ na pierwszym miejscu stawiamy wasze zdrowie i dobre samopoczucie oraz zdrowie naszego zespołu, w tym naszych oficerów kontroli antydopingowej. Bardzo doceniam rozmowy i pytania od wielu z was, którzy wyrazili swoje oczekiwania, że testy będą kontynuowane, dopóki będą bezpieczne i możliwe.
Zgodnie z tymi interesami podejmujemy kroki w celu zapewnienia kontynuacji naszej podstawowej misji w bezpieczny i zdrowy sposób. Zaczynając już teraz, testy przeprowadzone przez USADA będą się koncentrować wyłącznie na testach krytycznych osób uprawiających sport i które nadal rywalizują oraz, w razie potrzeby, dla osób przygotowujących się do Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Tokio.”
Tygart kontynuował wypowiedź na temat niektórych szczegółów dotyczących sposobu przeprowadzania testów USADA:
„Od czasu naszego powstania w 2000 r., nasze protokoły pobierania moczu i krwi zawsze były prowadzone w sposób zapewniający najwyższe bezpieczeństwo i zdrowie naszych sportowców i oficerów kontroli. Zawsze spodziewaliśmy się zebrać próbki od sportowców, którzy mogą być chorzy lub przewlekle chorzy, z potencjalnie zakaźnymi chorobami. W tym czasie żaden oficer kontroli USADA, który ma jakiekolwiek oznaki choroby lub w inny sposób nie spełnia któregokolwiek z kryteriów ryzyka określonych przez CDC, nie będzie pobierał próbek w naszym imieniu. Dodatkowo, nasi oficerzy, gdzie tylko mogą, będą używać osobistych środków ochronnych, które mogą obejmować maski i rękawiczki podczas całego procesu.”
Tygart potwierdził również, że będzie współpracować z WADA i innymi organizacjami testującymi. Chce mieć pewność, że inne narody także będą mogły nadal testować, zanim powtórzy sportowcom, że muszą nadal informować USADA o swoim miejscu pobytu.
Poniżej także link do oświadczenia:
https://www.youtube.com/watch?v=yt7XvF6Qhfo