UFC on ESPN+ 41: Marcin Tybura przetrwał napór Hardy’ego i skończył go w 2. rundzie! [WIDEO]
Marcin Tybura (21-6) pokonał Grega Hardy (7-2, 1 N/C w walce otwierającej kartę główną gali UFC on ESPN+ 41.
Hardy zaczął od niskich kopnięć. Amerykanin próbował też klinczu. Tybura ładnie kopał na tułów. Obaj zawodnicy szukali luk w defensywie rywala, aby umieścić mocne ciosy. Hardy dobrze przymierzył lewym sierpowym. W końcówce rundy Tybura próbował obalać, ale rywala się wybronił. Hardy pokarał Polaka jeszcze kilkoma mocnymi ciosami.
„Tybur” w drugiej rundzie dobrze pracował boksersko. Markował ciosy by po chwili uderzyć na innej wysokości. Kilka razy udało mu się wyprowadzić krótkie serię. Na półtorej minuty przed końcem po krótkim klinczu Tybura zdołał też obalić. Uniejowianin popracował nad ułożeniem rywala. Tybura zaczął mocne ground£. Rywal nie odpowiadał na kolejne ciosy i sędzia w końcu przerwał pojedynek.
Polak kończy znakomity dla niego rok 2020. Tybura wygrał aż cztery walki czego nie dokonał wcześniej żaden polski zawodnik w jednym roku kalendarzowym.
Zobacz także:
„Golden Boy” zrewanżował się Romanowi Szymańskiemu za porażkę sprzed 4 lat i zgarnął tytuł zwakowany przez Gamrota. Profesorski występ!
Prezydent UFC składa propozycję youtuberowi. Chodzi o walkę z mistrzynią UFC…