UFC on ESPN 38: Mateusz Gamrot wygrywa bliską walkę z Tsarukyanem. Niesamowicie ważne zwycięstwo Polaka!
Mateusz Gamrot (21-1, 1 N/C) pokonał Armana Tsarukyana (18-3) w walce wieczoru gali UFC on ESPN 38 w Las Vegas. To był bardzo wyrównany pojedynek, pierwsze dwie rundy należały do Ormianina, kolejne trzy dla Polaka. Koniec końców sędziowie byli jednomyślni!
Tsarukyan spróbował wysokiego kopnięcia. Potem zawodnicy pokotłowali się nieco zapaśniczo, ale żadnemu nie udało się przenieść walki do parteru. Ormianin kończył kombinacje lowkickami. Później niestety „Ahalkalakets” ładnie wszedł w tempo i obalił Polaka. Gamrot znakomicie się jednak kręcił znalazł się na górze a nawet za plecami przeciwnika. Zawodnicy siłowali się pod siatką a potem wrócili na środek. Ormianin był aktywniejszy w stójce, przede wszystkim za sprawą swoich lowkicków.
- Zobacz: Gamrot w kolejnym pojedynku chce się zmierzyć z Gaethje: Najbardziej brutalny gość w mojej dywizji!
Wciąż sporo skopał „Ahalkalakets”, również na tułów. Gamrot był nieco aktywniejszy na nogach. Zawodnik Czerwonego Smoka dobrze zareagował też na próbę obalenia rywala. Polak z pewnością odczuł jednak kilka jego middle kicków.
UFC: Mateusz Gamrot zwycięski!
Niestety w stójce przewagę miał Tsarukyan. Ormianin wciąż sporo kopał, był też aktywny z ciosami. „Gamer” odpowiadał prostymi. Próbował też obalenia. Nie udało się skontrolować, ale trzymał rywala za jego plecami przy siatce. Były podwójny mistrz KSW zaliczył dobry fragment. Potem nastąpił powrót na środek oktagonu. Gamrot dobrze odrzucił biodra przy próbie obalenia. Później Polak balansował na jednej nodze i obronił kolejną próbę.
Kilka dobrych ciosów w wykonaniu Gamrota. Potem polski zawodnik przyjął jednak kopnęcie, gdy się pochylał. Tsarukyan ustrzelił „Gamera” backfistem. Polak upadł, ale dość szybko doszedł do siebie. Dobrze funkcjonowały proste Gamrota, ale rywal też był aktywny w stójce. Potem zawodnik Czerwonego Smoka przeniósł walkę do parteru. Przez pewien czas był za plecami Ormianina a następnie z góry.
Gamrot odczuł mocny lowkick rywala. Potem były podwójny mistrz KSW zaliczył jednak bardzo udaną akcję zapaśniczą. „Gamer’ zanurkował też pod backfistem. Polak kontrował też kopnięcia oponenta. W ostatniej minucie Gamrot obalił jeszcze przeciwnika.
Wszyscy sędziowie punktowali identycznie – 48-47 dla Mateusza Gamrota!
Zobacz także:
Mateusz Gamrot (21-1, 1 N/C) pokonał Armana Tsarukyana (18-3) w walce wieczoru gali UFC on ESPN 38 w Las Vegas.
Ewelina Woźniak (7-1) poddała Anastasię Feofanovą (8-2) w drugiej rundzie na gali ARES FC 7 w Paryżu.
Dalekowschodnie sporty walki przechodzą ostatnio swoisty triumf. Sukces finansowy TheMatch, pasy mistrzowskie w boksie, stabilna sytuacja finansowa gigantów MMA. Po latach kryzysu jakim powstał w wyniku upadku PRIDE oraz K-1, z uśmiechem na ustach obserwować można rozwój rynku przemocy w Japonii.