UFC blokuje Iaquincie możliwość zgarnięcia bonusu w trzech kolejnych walkach
Organizacja UFC pokazuje, że nie pozwala na publiczne pranie brudów przez zawodników. Najlepszym przykładem jest sytuacja Conora McGregora (20-3), który miał stoczyć rewanżową walkę z Natem Diazem (19-11) na UFC 200, do której ostatecznie nie doszło z winy Irlandczyka. McGregor postanowił wtedy, że nie będzie uczestniczył w konferencjach prasowych, w związku z czym Dana White usunął go z rozpiski.
Kolejnym zawodnikiem, który zdecydował się walczyć o swoje jest Al Iaquinta (12-3-1). Jego jednak spotkała inna kara ze strony UFC, bowiem zablokowano mu możliwość wywalczenia bonusów aż w trzech kolejnych walkach.
Przypomnijmy, że Iaquinta miał walczyć w zeszłym roku z Gilbertem Melendezem (22-6). W tamtym czasie źle się poczuł i poinformował UFC, że nie da rady stawić się na spotkaniu zawodników w Las Vegas. Cała afera rozpoczęła się kilka dni później kiedy zawodnik wrzucił zdjęcie z plaży, do której, jak potem tłumaczył miał 5 minut drogi i znajdowała się dosłownie w jego ogródku.
„Kilka dni po tym wrzuciłem na Facebooka swoje zdjęcie z plaży, która jest 5 minut od mojego domu. Właściwie byłem praktycznie na swoim podwórku. Wtedy dostałem sms’a od Jamesa Kimballa w stylu „Hej, myślałem, że jesteś chory. Co robisz na plaży?” Odpowiedziałem mu „Słuchaj, mam walkę za 5 tygodni. Relaksuje się między sesjami treningowymi. Spokojnie, wyjdę do następnej walki.”
Odpowiedział mi „Ok, w związku z tym nie możesz wygrać bonusu. To Twoja kara, nie możesz go zgarnąć.” Wytłumaczyłem mu, że byłem chory, niedługo czeka mnie walka, a na plaży spędzałem przerwę między treningami. Nie rozumiem takiego problemu. Na końcu rozmowy telefonicznej, kiedy wyłożyłem mu to wszystko, usłyszałem „Wiesz co? Kara wciąż obowiązuje. Trzy walki bez bonusu. Trzy walki, podczas których nie wygrasz bonusu.”
Kilka dni temu poznaliśmy powód wycofania się Ala Iaquinty z walki na UFC 205. Były nim kwestie finansowe, a sam zawodnik uważa, że zarobiłby za mało pieniędzy i liczył, że organizacja będzie w stanie zapłacić mu więcej.