UFC Auckland: Karolina Kowalkiewicz zdominowana przez Xiaonan Yan. Czwarta porażka Polki z rzędu! [WIDEO]
Karolina Kowalkiewicz (12-6) przegrała z Xiaonan Yan (12-1, 1 N/C) na gali UFC on ESPN+ 26 w Auckland.
Zawodniczki zaczęły od kopnięć. Yan kilkukrotnie trafiła i spychała Polkę do defensywy. Chinka raz po raz dopadała do przeciwniczki i trafiała w krótkich kombinacjach ciosów. W końcu walka trafiła do klinczu. Choć to Kowalkiewicz złapała klamrę to jej rywalka skontrowała i obaliła. Yan znalazła się z góry. Później Chinka na moment się oddaliła i pozwoliła Polce stać. Po chwilowym klinczu zawodniczki się rozdzieliły. Yan dalej atakowała polską zawodniczkę, która od dłuższego czasu miała problem z okiem. Yan ponownie sprowadziła Kowalkiewicz na matę.
W przerwie między rundami do oktagonu wkroczył lekarz, aby zbadać wzrok Polki. Po dłuższych oględzinach pozwolił jej kontynuować pojedynek. Yan dalej dominowała. Jej kolejne potężne ciosy dochodziły do głowy rywalki. Chinka atakowała całym seriami, Polka musiała ratować się klinczem. Kowalkiewicz złapała rywalkę pod siatką, jednak ta broniła się przed obaleniem. W końcu „Fury” odwróciła pozycję i ponownie zaliczyła skuteczne obalenie. Pojedynek wróciła na środek klatki, lecz i tu Yan obaliła Polkę, tym razem efektownym wyniesieniem. Kolejny fragment walki w stójce to kolejne mocne razy przyjmowane przez zawodniczkę Shark Top Team. W końcowych sekundach rundy tempo nieco spadło.
Mucho castigo de "Nine" Yan Xiaonan #UFCAuckland pic.twitter.com/yepuCebVoz
— UFC Español (@UFCEspanol) February 23, 2020
Trzecia runda zaczęła się od przyjmowanych przez Kowalkiewicz mocnych ciosów prostych. Yan trafiała mocno a na dodatek po raz kolejny przewróciła Polkę. Kowalkiewicz w parterze spróbowała skrętówki. Yan obijała udo polskiej zawodniczki i broniła się przed klepaniem. Chinka skleiła się do Kowalkiewicz, która tym razem spróbowała gilotyny. Polka leżała na plecach przez dłuższy okres. Dopiero w końcówce rundy zdołała odwrócić pozycję.
https://twitter.com/ImShannonTho/status/1231392326192390145
Wszyscy sędziowie byli zgodni i punktowali walkę 30-26 dla Chinki. Dla Karoliny Kowalkiewicz to czwarta porażka z rzędu. Jej przeciwniczka natomiast wygrała już piątą walkę dla UFC, a ogólnie pozostaje niepokonana od 10 lat.